Gwałt, wykorzystywanie bezradności czy upośledzenia umysłowego lub choroby psychicznej ofiary w celu doprowadzenia jej do czynności seksualnych, nie będą już przestępstwami ściganymi tylko na wniosek. Podobnie jak wykorzystywanie stosunku zależności do doprowadzania do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej.
Senat jednomyślnie przyjął wczoraj poselski projekt zmian przepisów karnych normujących kwestie ścigania z urzędu przestępstw popełnionych na tle seksualnym.Parlamentarzyści zdecydowali się m.in. na wprowadzenie wobec pokrzywdzonych tymi przestępstwami uproszczonego trybu zawiadamiania o ich popełnieniu.
Zgodnie z nowym brzmieniem art. 185c k.p.k. zawiadomienie takie ma się ograniczać jedynie do wskazania najważniejszych faktów i dowodów. Przesłuchanie pokrzywdzonego w charakterze świadka ma zaś przeprowadzać już sąd. Dokonywać tego będzie na posiedzeniu, w specjalnie do tego dostosowanych pomieszczeniach. Udział w tej czynności będą mieli prawo wziąć prokurator, obrońca oraz pełnomocnik pokrzywdzonego. Z takiego przesłuchania sporządzane będzie zaś nagranie, które następnie zostanie odtworzone na rozprawie głównej. W przypadku natomiast, gdy zajdzie konieczność ponownego przesłuchania pokrzywdzonego, będzie można to uczynić na odległość przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających bezpośredni przekaz obrazu i dźwięku.
Nowelizacja wprowadza też zmiany w zakresie sposobu przesłuchiwania pokrzywdzonych będącymi osobami nieletnimi – które nie ukończyły piętnastego roku życia.
– Przyjmuje się zasadę, że takie osoby powinny być przesłuchiwane co do zasady tylko raz. I ma to się odbywać z udziałem biegłego psychologa, prokuratora, obrońcy oraz pełnomocnika pokrzywdzonego – wyjaśniał senator Bohdan Paszkowski podczas wczorajszego posiedzenia.

Etap legislacyjny

Ustawa po poprawkach wróci do Sejmu