Zapowiadane przez rząd otwarcie dostępu do zawodów regulowanych zaczyna nabierać realnych kształtów. W ostatnich dniach Sejm przyjął projekt tzw. I ustawy deregulacyjnej. Całościową lub częściową deregulacją zostało objętych około 50 zawodów. Wśród nich znalazły się również związane z branżą nieruchomości.

Jakich najważniejsze zmiany wprowadzi nowa ustawa?

Trzeba przyznać, iż w wypadku zawodów związanych z rynkiem nieruchomości zmiany będą głębsze niż wynikałoby z rozpatrywanego rządowego projektu ustawy. Sejm postanowił bowiem jeszcze w większym stopniu ułatwić do nich dostęp.

Zawód pośrednika i zarządcy nieruchomości zostanie całkowicie otwarty. Osoby zainteresowane tego rodzaju działalnością nie będzie już musiały spełniać jakichkolwiek wymogów dotyczących wykształcenia, kompetencji, a nawet niekaralności. Według szacunków ministerstwa sprawiedliwości otwarcie dostępu do zawodu pośrednika może zwiększyć zatrudnienie w tym segmencie rynku o 15-20%.

Zmiany dotkną także rzeczoznawców majątkowych. Według wcześniejszych planów skróceniu miała ulec jedynie długość wymaganej praktyki zawodowej (z 12 do 6 miesięcy). Tymczasem zgodnie z przyjętą poprawką ułatwień będzie zdecydowanie więcej. Wymóg wykształcenia zostanie obniżony z wyższego magisterskiego do wyższego.

Emmerson S.A.

Jeśli program studiów powstanie na podstawie umowy pomiędzy uczelnią a organizacjami zawodowymi rzeczoznawców majątkowych, to będzie mógł on zwalniać z egzaminu zawodowego. Analogicznie sytuacja będzie wyglądać w przypadku praktyki zawodowej.

Dodatkowo jeśli osoba posiada udokumentowane dwuletnie doświadczenie na stanowisku związanym z wyceną nieruchomości również będzie zwolniona z wymogu odbycia praktyki zawodowej.

To nie koniec działań mających zwiększyć dostęp do regulowanych zawodów. Minister Gowin zapowiada, iż II i III transza deregulacyjna obejmą jeszcze ok. 200 zawodów.