Najemcy dawnych mieszkań zakładowych, które zostały nieodpłatnie przejęte przez spółdzielnie mieszkaniowe, nie będą już mogli domagać się przeniesienia ich własności za darmo. W sobotę utraciły bowiem moc przepisy, który dawały im taką możliwość, o ile tylko spłacone zostało zadłużenia z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu.
Zmiana ta jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 14 lutego 2012 r. wydanego w sprawie P 17/10 (Dz.U. poz. 201, OTK-A 2012/2/14). Trybunał orzekł w niej o niekonstytucyjności art. 48 ust. 1 ustawy z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.), który uprawniał najemców do występowania o przenoszenie na ich rzecz byłych mieszkań zakładowych.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia TK wskazał, iż zakwestionowane uprawnienie narusza wynikającą z art. 64 ust. 1 konstytucji zasadę poszanowania prawa własności. Jego zdaniem świadczenie, które spełnia najemca na rzecz spółdzielni, nie może być traktowane jako świadczenie wykonywane w zamian za przeniesienie prawa własności mieszkania.
Ponoszenie bowiem opłat w związku z korzystaniem z mieszkania jest podstawowym obowiązkiem każdego wynajmującego. Tym samym uchylony przepis w sposób nieuprawniony prowadził do sytuacji, w której najemcy nabywali prawo własności do lokalu nieodpłatnie – bez spełnienia jakiegokolwiek świadczenia na rzecz spółdzielni mieszkaniowej.
W orzeczeniu tym Trybunał zastrzegł jednocześnie, że niekonstytucyjność zaskarżonej regulacji nie wynika z przyjęcia preferencji finansowych w nabywaniu własności najmowanych lokali, ale z tego, że realizacja przyznanego najemcom roszczenia następuje co do zasady pod tytułem darmym. Jego zdaniem dopuszczalne jest określanie preferencyjnych warunków, o ile są one racjonalne i obiektywnie uzasadnione.