Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka przyjęła wczoraj stanowisko (dezyderat) skierowane do ministra sprawiedliwości. Posłowie postulują w nim odroczenie o trzy miesiące wejścia w życie rozporządzeń związanych z likwidacją 79 sądów rejonowych – jednego ze sztandarowych pomysłów resortu kierowanego przez Jarosława Gowina.
Dezyderat jest związany z pracami komisji nad obywatelskim projektem ustawy, która ma zablokować reformę Gowina. Jej celem jest obrona sądów rejonowych przeznaczonych do przekształcenia w wydziały zamiejscowe większych placówek.
Podpisane już rozporządzenie powinno wejść w życie 1 stycznia 2013 r. Pomysł firmowany przez posłów PSL zakłada wpisanie siedzib i okręgów wszystkich sądów rejonowych do ustawy, co uniemożliwiłoby manipulowanie nimi w drodze zwykłego rozporządzenia. Projekt jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie.
– Biorąc pod uwagę zaawansowanie prac w Sejmie nad tym projektem, a także jednoznaczne głosy poparcia części koalicji rządowej i wszystkich klubów opozycyjnych, projekt ma realne szanse wejścia w życie w niedalekiej przyszłości – podkreślał na posiedzeniu poseł Piotr Zgorzelski (PSL).
22 listopada komisja sprawiedliwości będzie kontynuowała prace nad projektem. Zgodnie z zaleceniami Rządowego Centrum Legislacji powinna go jeszcze uzupełnić m.in. o przepisy przejściowe.
– Cieszy nas, że jest szansa na uratowanie tych sądów i rozpoczęcie merytorycznej debaty o tym, jak racjonalnie stworzyć strukturę sądów w Polsce. Tak, żeby ta struktura ustalana była w drodze ustawy, a nie rozporządzenia.
Obecna procedura jest zła i może powodować zakusy kolejnych ministrów na zrobienie kariery politycznej, bez zważania na skutki społeczne i finansowe takich poczynań – podkreśla sędzia Waldemar Żurek, członek Krajowej Rady Sądownictwa.