Kilkanaście organizacji pozarządowych zadeklarowało współpracę z tworzonym przez posłów PiS zespołem ds. obrony demokratycznego państwa prawa. Razem mają przygotować projekt zmian w Prawie o zgromadzeniach.

Podczas środowego spotkania zespołu i przedstawicieli organizacji pozarządowych utworzono "obywatelską komisję legislacyjną". Szef zespołu Krzysztof Szczerski poinformował PAP, że komisja legislacyjna, która połączy posłów i organizacje obywatelskie, zajmie się przygotowaniem zmian w Prawie o zgromadzeniach.

Jak podkreślił, punktem wyjścia prac komisji będzie ustawa z lat 90. w kształcie przed zmianami zaproponowanymi przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.

W środowym posiedzeniu zespołu udział wzięli przedstawiciele kilkunastu organizacji m.in. Fundacji "Lex Nostra", inicjatywy obywatelskiej "Zgromadzenie w obronie Zgromadzeń", stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" i NSZZ "Solidarność".

Kandydat PiS na premiera rządu technicznego prof. Piotr Gliński podkreślił, że uchwalenie prezydenckiego projektu zmian w Prawie o zgromadzeniach wpisuje się "w smutny obraz polskiej demokracji".

"Nie ma dobrze funkcjonującej demokracji bez żywego, niezależnego społeczeństwa obywatelskiego. W Polsce kryzys społeczeństwa obywatelskiego w tej chwili się zaostrza. Nie ma sensownego programu wsparcia instytucji obywatelskich. Mamy spadek partycypacji obywatelskiej. Mimo wzrostu środków europejskich na organizacje pozarządowe następuje spadek liczby osób w nich pracujących" - zauważył Gliński.

Na początku października prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację Prawa o zgromadzeniach. Nowela umożliwia m.in. zakazanie organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeśli może to prowadzić do naruszenia porządku.

Nowelizacja zmienia też termin, w jakim najpóźniej powinno dotrzeć do organu gminy zgłoszenie o zgromadzeniu. Wyniesie on 3 dni robocze. Nowe przepisy zobowiązują organ gminy do delegowania swoich przedstawicieli na zgromadzenia, jeżeli przewidywana liczba uczestników jest większa niż 500 lub istnieje niebezpieczeństwo naruszenia porządku publicznego.

Ustawa wprowadza kary grzywny dla przewodniczącego zgromadzenia, jeśli nie wykonuje swych obowiązków i nie przeciwdziała naruszeniom porządku publicznego oraz dla uczestnika zgromadzenia, który nie podporządkowuje się poleceniom przewodniczącego.

Podstawowym celem noweli uchwalonej z inicjatywy Komorowskiego - podkreślała Kancelaria Prezydenta - "jest ustanowienie przepisów wspomagających ochronę pokojowych demonstrantów przed chuligańskimi ekscesami zagrażającymi ich życiu lub zdrowiu, a także zapobieżenie powstawaniu szkód materialnych".

Zaskarżenie ustawy do TK zapowiedziały PiS i NSZZ "Solidarność". Skargę złożył już Ruch Palikota.