Rzecznik dyscyplinarny Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku wszczął postępowanie wyjaśniające wobec prokurator z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz, która wcześniej zajmowała się działalnością Amber Gold z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego, złożonego w 2009 r.

Pełniąca obowiązki rzecznika Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku Barbara Sworobowicz poinformowała w środę PAP, że postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez prokuraturę rejonową Gdańsk-Wrzeszcz w 2009 r. Przypomniała, że prokuratura początkowo odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie Amber Gold z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego złożonego w 2009 r., a potem umorzyła to postępowanie.

Na początku sierpnia br. Łukasz Dajnowicz z biura prasowego KNF powiedział, że Komisja w 2009 r. skierowała do prokuratury zawiadomienie o możliwości prowadzenia czynności bankowych bez zezwolenia. "Również w 2009 r. wpisaliśmy firmę na listę ostrzeżeń publicznych, której prowadzenie wynika z ustawowych celów i zadań KNF, co potwierdza orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego" - wskazał.

Sworobowicz tłumaczyła, że postępowanie wobec prokurator jest na etapie wyjaśniającym, w czasie którego "mają być ustalone wszystkie okoliczności konieczne do oceny, czy zachowanie bądź nieprawidłowości w tym postępowaniu noszą znamiona przewinienia dyscyplinarnego".

Powiedziała, że rzecznik dyscyplinarny ma 30 dni na podjęcie decyzji. Wyjaśniła, że jeśli uzna, że są rażące nieprawidłowości, to wówczas kieruje do Sądu Dyscyplinarnego wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.

W przypadku potwierdzenia nieprawidłowości prokurator grozi kara "z całego katalogu - począwszy od nagany po wydalenie ze służby". Wyjaśniła, że może to być np. pozbawienie pełnionej funkcji, skierowanie do pracy np. z prokuratury okręgowej do prokuratury rejonowej.

Wcześniej postępowanie służbowe tzw. sprawdzające prowadziła Prokuratura Okręgowa, która - jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej - zgromadziła wszelkie materiały dot. tego pierwotnego postępowania przygotowawczego. "Pewnie prokurator okręgowy uznał, że są podstawy do tego, aby skierować sprawę do rzecznika dyscyplinarnego i przekazał materiały do rzecznika dyscyplinarnego przy Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku" - dodała.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji. Około 7 tys. klientów parabanku miało powierzyć spółce ok. 80 mln zł. Prezesowi Amber Gold Marcinowi P. w piątek prokuratura postawiła sześć zarzutów.