Internet i media są najlepszym sprzymierzeńcem prawników w czasach kryzysu. Czasopisma, serwisy społecznościowe i blogi pomagają kancelariom prawnym nawiązać i utrzymać relację z klientem. Ignorowanie marketingu i nowych technologii to błąd.
Które kancelarie utrzymają wzrosty i rozwiną swe usługi? Które przetrwają, a które w ogóle znikną? Dowiemy się już niebawem. Bo kryzys nie omija także rynku usług prawnych. Jedni tną wydatki i koszty, drudzy wręcz przeciwnie – inwestują w PR, pozycjonowanie witryn i wizerunek w sieci.
Czas pokaże, kto ma rację. Jedno jest pewne. Staroświeckie podejście, że najlepszą reklamą jest zadowolony klient, zaczyna przegrywać w starciu z rzeczywistością. PR-owcy mówią wprost: „Wiara, że klient przyjdzie sam do kancelarii, staje się powoli wiarą w cud.
Nawet do najbardziej konserwatywnych prawników dociera prawda o tym, że jak czegoś nie ma w mediach i internecie, to nie ma tego w ogóle”.
To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej:
W pełnej wersji artykułu znajdziesz odpowiedzi na WSZYSTKIE pytania.
- Czy bez inwestycji we własny wizerunek w sieci kancelarie mają szanse przetrwać na obecnym rynku?
- Czy kancelarie powinny mieć własne strony?
- Czym jest e-marketing prawniczy?
- Czy kancelarie potrzebują specjalistów od PR?