Zgodnie z przepisami osadzony nieposiadający środków finansowych może wysłać przesyłkę listową na koszt administracji zakładu karnego, jeżeli jej masa nie przekracza 20 g. RPO chce to zmienić.
W ocenie rzecznika praw obywatelskich nie ma racjonalnych przesłanek do tego, by utrzymywać taki stan rzeczy, który jest anachronizmem i prowadzi do ograniczenia praw osób pozbawionych wolności.
Zdaniem prof. Ireny Lipowicz opracowywana właśnie nowelizacja projektu rozporządzenia w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności powinna uwzględnić wyższą masę bezpłatnej przesyłki.
„Należy wskazać, iż opłata za przesyłki o masie do 50 g jest taka sama, jak za przesyłki o masie do 20 g, więc zmiana uregulowań nie niesie za sobą dodatkowych kosztów” – argumentuje RPO.
W piśmie skierowanym do dyrektora generalnego Służby Więziennej RPO podkreśla, że na tę kwestię zwracała już uwagę w liście do Centralnego Zarządu Służby Więziennej.
Wówczas zapewniono ją, że problem zostanie rozwiązany w rozporządzeniu.
Tymczasem par. 22 projektu przewiduje, że masa przesyłek listowych wynosić ma nadal 20 g.