Złamałeś nogę na oblodzonym chodniku, sfotografuj miejsce wypadku – radzą prawnicy. Warto zadbać o poprawne udokumentowanie miejsca wypadku, bo dzięki temu wzrastają szanse na odszkodowanie. A jest o co walczyć.
Przeciętne odszkodowanie za wypadek na nieodśnieżonym chodniku lub śliskiej nawierzchni wynosi 20 – 30 tys. zł.
Sąd może zmniejszyć jego wysokość, gdy poszkodowany przyczynił się do wypadku, np. miał nieodpowiednie buty.
Poszkodowany musi udowodnić winę konkretnej osoby odpowiedzialnej za szkodę, np. niedbalstwo właściciela posesji, które spowodowało, że nie odśnieżył chodnika.
– 70 proc. spraw o zimowe odszkodowania nie jest prowadzone, ponieważ poszkodowany nie zebrał odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej okoliczności, w jakich doszło do wypadku – tłumaczy radca prawny Joanna Smereczańska-Smulczyk z Kancelarii Radców Prawnych EuCO.
Wyjaśnia, że niezbędna dokumentacja obejmuje oświadczenie poszkodowanego o przyczynach powstania szkody, dokładny opis zdarzenia przez poszkodowanego z podaniem daty, godziny, miejsca i przyczyny powstania szkody, oraz zdjęcie miejsca, w którym doszło do wypadku.