Gmina, uchwalając plan miejscowy, powinna pamiętać o założeniach ustalonych w studium.
Rada miasta Żory podjęła uchwałę w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla północno-wschodniej części swojego miasta. Prezydent miasta przekazał ją wojewodzie śląskiemu wraz z załącznikami oraz dokumentacją planistyczną w celu oceny ich zgodności z przepisami prawnymi. W toku badania legalności wojewoda stwierdził, że uchwała podjęta została z istotnym naruszeniem przepisów planistycznych, w tym art. 9 ust. 4 i art. 20 ust. 1, art. 15 ust. 2 pkt 1, 6 i 10 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2003 r. nr 80, poz. 717 z późn. zm.) – dalej u.p.z.p. i stwierdził jej nieważność.

Zgodność ze studium

Zdaniem organu nadzoru, uchwalając plan miejscowy naruszono przepisy dotyczące trybu jego sporządzania. Zgodnie bowiem z prawem projekt planu miejscowego powinien być zgodny z zapisami studium. Z przedstawionych dokumentów wynikało jednak, iż w momencie sporządzania projektu planu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta jeszcze nie obowiązywało.
Niedopuszczalne również było postanowienie mówiące, że na wszystkich terenach oznaczonych symbolami U lokalizować można m.in. wielkopowierzchniowe obiekty handlowe o pow. sprzedaży powyżej 2000 mkw. Dla takich obiektów ustawodawca przewidział bowiem konieczność wyznaczenia specjalnych obszarów już na etapie uchwalania studium. Przedmiotowe tereny oznaczone w planie symbolami U nie pokrywały się jednak z obszarami wyznaczonymi w studium pod takie obiekty.
W par. 9 ust. 2 pkt 2 oraz par. 22 pkt 1 uchwały ustalono rodzaje przedsięwzięć inwestycyjnych, które wymagają uzgodnienia z właściwym konserwatorem zabytków – takie postanowienie zdaniem wojewody również nie odnajduje umocowania w przepisach. Kwestię konieczności uzgadniania przedsięwzięć inwestycyjnych z wojewódzkim konserwatorem zabytków określa bowiem ustawa – Prawo budowlane. Ustalenia planu nie powinny zaś regulować kwestii, które zostały już uregulowana przepisami ustawy.
Kolejnym błędem, jaki został popełniony przy uchwalaniu planu, było ustalenie pozwalające na terenach oznaczonych jako mieszkalne lokalizować elektrownie wiatrowe o wysokości nieprzekraczającej 15 m. Dopuszczenie w planie w ramach jednej funkcji budynków mieszkalnych oraz elektrowni wiatrowych wyklucza się. Zdaniem wojewody tereny o odrębnym przeznaczeniu powinny być wydzielone liniami rozgraniczającymi.

Bez konkretyzacji

W planie miejscowym nie można także konkretyzować, jaki typ działalności będzie na danym terenie prowadzony. Rada miasta natomiast postanowiła, że teren położony w jednostce H – Baranowice przeznacza się wyłącznie na realizację pola golfowego z obiektami sportu i rekreacji, wraz zapleczem treningowym, socjalnym i usługami gastronomii, realizowanymi w ramach zagospodarowania terenu pola golfowego.
Rada miasta nie mogła również wprowadzić stawki w wysokości 0 proc., która miała służyć do naliczania jednorazowych opłat z tytułu wzrostu wartości nieruchomości, w związku z uchwaleniem planu miejscowego. Takie działanie niezgodne jest bowiem z przepisami, jak i poglądami doktryny.

Tereny o odrębnym przeznaczeniu powinny być wydzielone

Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody śląskiego NR IF/III/0911/42/11