Ze stu zmian opisywanych w założeniach do projektu ustawy deregulacyjnej o redukcji obowiązków dla przedsiębiorców i obywateli zostało zaledwie dwadzieścia. Czy to koniec szumnie zapowiadanego znoszenia barier w administracji?
Rząd mocno okroił listę barier administracyjnych, które miała znieść ustawa deregulacyjna. Po uzgodnieniach resortowych z projektu zniknął np. pomysł zmniejszenia liczby obowiązków związanych z przekazywaniem danych do GUS. Rada Ministrów zrezygnowała też z zastąpienia dokumentów papierowych przez elektroniczne. Nie poprowadzimy więc np. elektronicznej dokumentacji budowy.
– Większość naszych propozycji spotkała się z krytyką resortów. Dlatego część z nich została wykreślona – tłumaczy Zbigniew Kajdanowski z Ministerstwa Gospodarki.
Resort nie składa broni. Zapewnia, że dalej będzie pracował nad redukcją barier dla obywateli i biznesu.
– Możliwe, że wrócimy do pewnych propozycji – mówi Zbigniew Kajdanowski.
Przedstawiciele przedsiębiorców również zauważają, że projekt został okrojony.
– Jesteśmy jednak zadowoleni z każdej redukcji barier i obowiązków informacyjnych – mówi Katarzyna Urbańska z PKPP Lewiatan.
A jakie rozwiązania w projekcie ustawy jeszcze zostały?
Dłużej na zaległy urlop
Pracownicy będą mieć więcej czasu na wykorzystanie zaległego urlopu. Pracodawca zostanie zobowiązany do jego udzielenia do końca lipca, a nie jak obecnie do końca marca następnego roku kalendarzowego.
RMUA raz w roku
Firmy zostaną zwolnione z obowiązku przekazywania pracownikom co miesiąc informacji o należnych składkach na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Zdaniem ekspertów ta zmiana może utrudnić dostęp do świadczeń medycznych. Chorzy będą mieć kłopot z udowodnieniem, że są objęci ubezpieczeniem zdrowotnym.
Składki wymagalne 5 lat
Korzyści firmom przyniesie rozwiązanie, zgodnie z którym zaległości składkowe wobec ZUS i KRUS przedawnią się po 5, a nie 10 latach od dnia, w którym stały się wymagalne. W tym skróconym terminie firmy będą mogły też domagać się zwrotu nadpłaty składek.
Oddziały firmy w Polsce
Polacy, którzy prowadzą własne biznesy za granicą, wreszcie będą mogli utworzyć oddziały swych firm również w ojczyźnie. Dziś obywatel polski nie może być przedsiębiorcą zagranicznym. Nie ma też prawa utworzyć oddziału firmy w kraju.
Bez obowiązku ogłoszeń
Firmy, które składają sprawozdania finansowe do KRS, nie będą musiały ogłaszać ich w Monitorze Polskim B. Obecnie to wydatek nawet kilku tysięcy złotych (771 zł za stronę).
Ułatwienia dla banków
Łatwiej będzie prowadzić działalność zagranicznym bankom. Przy zakładaniu swojego przedstawicielstwa w Polsce nie będą już musiały uzyskiwać wpisu do rejestru przedstawicielstw.
Dłuższy termin deklaracji
Termin składania deklaracji na podatek od nieruchomości za rok podatkowy zostanie wydłużony z 15 stycznia do końca miesiąca.
Taniej za wpis
Opłata skarbowa za dokonanie wpisu do rejestru przedstawicielstw przedsiębiorców zagranicznych zostanie obniżona z 6713 zł do 1000 zł.
Będą interpretacje ogólne
Organizacje pracodawców oraz organizacje związkowe będą mogły występować do ministra finansów o wydanie interpretacji ogólnej prawa podatkowego w razie stwierdzenia rozbieżności w stosowaniu tego prawa.
Prostsze procedury celne
Do wyrobów akcyzowych będzie można stosować uproszczone procedury celne, np. procedurę dopuszczenia do obrotu z wszelkimi uproszczeniami, w tym z zastosowaniem np. procedury w miejscu.
Większość zmian ma wejść w życie 1 stycznia 2012 r., pozostałe rok później. Dzięki nim firmy zaoszczędzą nawet 1 mld zł rocznie.