Wyrażenie sprzeciwu wobec rządowych planów zamrożenia waloryzacji płac sędziów i prokuratorów oraz przyjętych niedawno przez Sejm zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych - to główne cele zapowiedzianego na poniedziałek protestu sędziów i prokuratorów.

Zgodnie z zapowiedziami, akcja ma polegać na korzystaniu przez sędziów z urlopów na żądanie lub powstrzymywaniu się przez nich od czynności procesowych bądź ogłaszaniu 20-minutowych przerw w trakcie prowadzonych rozpraw. Z kolei prokuratorzy, oprócz korzystania z urlopów na żądanie i rezygnacji z czynności procesowych, mają honorowo oddawać krew w stacjach krwiodawstwa.

Organizacje sędziowskie i prokuratorskie zapowiedziały przeprowadzenie protestu w drugiej połowie czerwca, akcja ma przypomnieć rządzącym i parlamentarzystom postulaty środowiska sędziów i prokuratorów.

"Chcemy jednak, aby protest nie odbił się negatywnie na zwykłych obywatelach" - zapewnił w niedzielę PAP sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Dodał, że z urlopów korzystać w poniedziałek będą jedynie ci sędziowie, którzy nie mają wyznaczonych na ten dzień rozpraw.

Plany budżetowe odnośnie płac sędziów i prokuratorów spotkały się już z negatywną reakcją KRS i KRP

Projekt budżetu państwa na 2012 r. rząd przyjął na początku maja. Zakłada on m.in. zamrożenie waloryzacji płac we wszystkich sektorach publicznych, oprócz pensji nauczycielskich. Zamrożone miałyby być więc także płace sędziów i prokuratorów.

Tymczasem w 2009 r. uchwalono przepisy przewidujące uzależnianie wynagrodzeń sędziów od ogłaszanego w Monitorze Polskim przez prezesa GUS przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale poprzedniego roku, a nie od kwoty bazowej określanej w ustawie budżetowej. Wysokość uposażeń prokuratorów z mocy ustawy jest powiązana z wysokością płac sędziowskich.

"Rozwiązanie to stanowi zerwanie umowy wypracowanej pomiędzy środowiskami sędziów i prokuratorów, a władzą polityczną w 2008 r. po fali protestów, które wyrażały się w sędziowskich dniach bez wokandy i prokuratorskich urlopach na żądanie" - zaznaczał w uchwale, odnosząc się do planów budżetowych rządu, Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury (ZZPiPP). Sędziowie przypominają zaś, że według konstytucji zapewnia się im "wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków".

Plany budżetowe odnośnie płac sędziów i prokuratorów spotkały się już z negatywną reakcją Krajowej Rady Sądownictwa i Krajowej Rady Prokuratury. KRS uchwaliła, że jeśli wejdzie w życie ustawa zamrażająca waloryzację płac sędziów, to zostanie ona zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. KRP wobec rządowych planów wyraziła "stanowczy sprzeciw".

Resort sprawiedliwości zwracał uwagę, że decyzja rządu oznacza, iż przyszły rok budżetowy będzie trudniejszy nie tylko dla wymiaru sprawiedliwości, ale dla wszystkich resortów; jedynie w sektorze oświaty, nauki i kultury ma nastąpić wzrost; w tym podwyżki dla nauczycieli. Zamrożenie waloryzacji ma dotyczyć tylko przyszłego roku.

"Ustawa w proponowanym kształcie dodatkowo zwiększy wpływ polityków na sądy"

Rzeczniczka prasowa MS Joanna Dębek przypominała, że z mocy tegorocznego budżetu sędziowie i prokuratorzy otrzymali podwyżki. Dodała, że podwyżkę przewidywał także plan finansowy przygotowany przez resort na przyszły rok, ale nie został on zaakceptowany przez Radę Ministrów.

Z kolei uchwalona na początku lipca nowelizacja ustroju sądów, zaproponowana przez resort sprawiedliwości, dotyczy m.in. zmiany systemu oceniania sędziów i prokuratorów, kwestii zarządzania sądami i zmian w ich strukturze organizacyjnej. "Ustawa w proponowanym kształcie dodatkowo zwiększy wpływ polityków na sądy, zagrażając tym samym prawu każdego podmiotu do rozpoznania sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd" - ocenia "Iustitia".

Przymusiński wskazał, że protest ma zwrócić uwagę senatorów oraz prezydenta, do których trafi teraz przyjęta nowelizacja, na zastrzeżenia środowisk prawniczych.

Oprócz stowarzyszenia "Iustitia" i ZZPiPP poniedziałkową akcję protestacyjną popierają: Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad Vocem" i Komitet Obrony Prokuratorów. Podobny protest został już także zapowiedziany na 19 września.