Widać zmowę rządu, episkopatu i TK - tak poseł SLD Sławomir Kopyciński ocenił środowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Komisji Majątkowej. Uważa on, że umorzenie większości sprawy to "ucieczka" przed uznaniem niekonstytucyjności działania Komisji.

"Od złożenia skargi czekaliśmy dwa i pół roku na wyrok Trybunału w tej sprawie. Widać zmowę rządu, episkopatu i Trybunału, bo przypominam - ustawa likwidująca Komisję Majątkową, która pozwoliła teraz umorzyć postępowanie, została uchwalona 16 grudnia zeszłego roku pod osłoną nocy. Gdyby nie to, dzisiaj Trybunał musiałby uznać niekonstytucyjność wszystkich zaskarżonych przepisów ustawy i na otarcie łez pozostawił jeden przepis" - mówił Kopyciński.

"Interes Kościoła katolickiego wygrał z konstytucją RP"

"Interes Kościoła katolickiego wygrał z konstytucją RP" - powiedział Kopyciński dziennikarzom po wyroku Trybunału. Uważa on, że orzeczenie - mimo iż w większości umarzające postępowanie - stwarza jednak samorządom możliwość ubiegania się w sądach o wznowienie postępowań.

"Wierzę, że samorządy odzyskają to, co niesłusznie straciły" - dodał poseł, który zarazem zastrzegł, że dopiero teraz prawnicy rozpoczną analizy wydanego w środę orzeczenia