Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski powiedział w środę, że liczy na to, iż jeszcze w czerwcu Sejm uchwali przygotowywaną od wielu miesięcy nowelizację Prawa o ustroju sądów powszechnych. Prace nad projektem skończyła już sejmowa podkomisja.

Przewodniczący sejmowej podkomisji zajmującej się tymi propozycjami Jerzy Kozdroń (PO) powiedział w środę PAP, że być może już we wtorek projektem zajmie się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. "Oznaczałoby to, że jeszcze na czerwcowym posiedzeniu Sejmu mogłoby odbyć się drugie i trzecie czytanie tego projektu" - dodał.

Projekt zaproponowany przez resort sprawiedliwości dotyczy m.in. zmiany systemu oceniania sędziów i prokuratorów, wzmocnienia pozycji prezesów sądów apelacyjnych i zmian w strukturze organizacyjnej sądów.

Nowelizacja odnosi się także do kwestii zarządzania sądami - aby uwolnić sędziów od obowiązków administracyjnych, resort chce powierzyć je dyrektorom sądów, którzy byliby powoływani z grona specjalistów od zarządzania. Menedżer-zarządca sądu, według propozycji resortu, ma odpowiadać za kadrę niesędziowską i infrastrukturę sądów. Zgodnie z planami przepisy o dyrektorach sądów miałyby wejść w życie dopiero od początku 2013 r. Rok 2012 miałby być natomiast poświęcony na przygotowanie się sądów do tych zmian - dyrektorzy sądów mogliby obejmować swe obowiązki w niektórych sądach przed 2013 r. na zasadzie pilotażowej, byłyby to jednak decyzje dobrowolne.

"Zakładam, że do pilotażu przystąpi grubo ponad jedna trzecia sądów" - ocenił Kwiatkowski. Dodał, że zmiany dotyczące zarządzania w sądach "nie są eksperymentami na żywym organizmie, tylko są wypracowywane przez praktyków".

Minister zaznaczył, że już od zeszłego roku w 11 sądach w kraju prowadzony jest program dotyczący m.in. modernizacji zarządzania kadrami wymiaru sprawiedliwości, digitalizacji akt, tworzenia biur obsługi interesantów i komunikacji między poszczególnymi komórkami organizacyjnymi. W czerwcu do tego programu przystąpić ma kolejnych 20 sądów. Wsparcie reformy zarządzania w sądach udziela także Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w ramach prowadzonych szkoleń.

Kontrowersje środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego budzi jednak m.in. kwestia wprowadzenia systemu ocen. Według resortu system ten ma pomóc słabszym sędziom poprawić orzecznictwo, a także wpłynąć na poprawę jakości funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Według części sędziów zagraża on niezawisłości sędziowskiej i niezależności organizacyjnej sądów.

Według pierwotnych zapisów projektu sędzia miał podczas wizytacji wydziału sądu otrzymywać następujące oceny swej pracy: pozytywną z wyróżnieniem, pozytywną, pozytywną z zastrzeżeniem bądź negatywną. Resort zmodyfikował jednak swoje plany. Zamiast planowanego stopniowalnego systemu ministerstwo chce ocen opisowych, które będą dołączane do protokołu powizytacyjnego. Zgodnie z planami sędzia, który nie zgadza się z oceną, mógłby złożyć swoje uwagi wraz z uzasadnieniem.