Rowerzyści będą mogli wjechać na chodnik w czasie ulewy czy śnieżycy. Poruszając się po jezdni, będą mogli bez przeszkód omijać auta wolno jadące w korkach.
Już latem rowerzyści będą mogli swobodniej i bezpieczniej poruszać się po polskich drogach. Po raz pierwszy będzie można legalnie przewozić dzieci w wózku rowerowym lub specjalnie do tego przeznaczonej przyczepie rowerowej.
Ułatwienia dla rowerzystów przewiduje nowelizacja ustawy – Prawo o ruchu drogowym, która po poprawkach Senatu była wczoraj rozpatrywana przez Sejm. Senatorowie chcieli, by takie specjalne wózki były konstruowane pod dyktando rozporządzenia ministra infrastruktury. Jednak z tym pomysłem nie zgodzili się posłowie z komisji infrastruktury, którzy zawnioskowali o odrzucenie zmiany zaproponowanej przez Senat.

Z ulicy na chodnik

Nowelizacja umożliwi rowerzystom skorzystanie z chodnika w razie złych warunków pogodowych. Tak będzie np. w trakcie ulewy, mgły, śnieżycy czy gołoledzi.
– Ulewny deszcz zmniejsza widoczność – kierujący samochodem mogą po prostu nie zauważyć rowerzysty, zwłaszcza jeśli pojawia się z boku. Mgła natomiast zmniejsza widoczność najlepszych, zgodnych z przepisami świateł roweru i rowerzysta może być zupełnie niewidoczny – mówi Katarzyna Turska z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Dodaje, że lepiej, żeby rowerzysta na lodzie wywrócił się na chodnik niż na jezdnię pod nadjeżdżający pojazd.
Obecnie osoba na rowerze może jechać chodnikiem tylko gdy opiekuje się dzieckiem do 10. roku życia. Możliwe jest to także, gdy chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości i biegnie obok drogi, po której samochody mogą jechać szybciej niż 50 km/godz.

Infrastruktura pod rowery

To niejedyne zmiany, jakie mają poprawić bezpieczeństwo rowerzystów. Nowela sprawi, że na jezdniach będą mogły powstać pasy ruchu dla rowerów, a na skrzyżowaniach specjalne śluzy rowerowe. Tam, gdzie powstaną pasy ruchu dla rowerów, miłośnicy dwóch kółek nie będą musieli przeciskać się między samochodami – będą mieli swój pas ruchu. Śluzy natomiast będą wyznaczoną częścią na jezdni przed skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną. Skorzystają z niej rowerzyści, by zająć na przykład lewy pas ruchu przed samochodami. Przykładowo rowerzysta dojedzie do niej z prawej strony, np. pasem ruchu dla rowerów. Następnie w wysuniętej części dla rowerów przed samochodami oznaczonej linią ciągłą (tak mniej więcej ma wyglądać śluza) zajmie np. miejsce z lewej strony, by bezpiecznie skręcić w lewo na skrzyżowaniu. Przez to będzie też lepiej widoczny dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Ryszard Rakower ze stowarzyszenia Sekcja Rowerzystów Miejskich w Poznaniu przyznaje, że zmiany te są bardzo potrzebne. Tłumaczy, że właśnie na skrzyżowaniach najczęściej dochodzi do wypadków z udziałem rowerzystów.

Rowerem przez korki

Nowela umożliwia też ominięcie rowerem samochodów wolno jadących w korku. Taki manewr można będzie wykonać wyłącznie z prawej strony auta.
Katarzyna Turska uważa, że możliwość wyprzedzania z prawej strony przez rowerzystów jest likwidacją pewnego absurdu.
– Wyprzedzanie takie zdarza się z oczywistych powodów przy prędkościach rzędu kilku czy kilkunastu kilometrów na godzinę, w warunkach ruchu miejskiego. Polskie przepisy dopuszczają dziś omijanie stojących w korku samochodów z ich prawej strony. Kiedy samochody ruszają, rowerzysta musi się zatrzymać, żeby ich nie wyprzedzać – wyjaśnia Kataryna Turska.
Po zmianach będzie możliwe wyprzedzanie pojazdów wolno jadących, oczywiście pod warunkiem że rowerzysta będzie miał wystarczająco dużo miejsca.
Natomiast kierowcy samochodów, skręcając w drogę poprzeczną, będą musieli ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi. Czyli rowerzysta w zasadzie w każdej sytuacji będzie miał pierwszeństwo przejazdu.
Nowela dopuszcza wyjątkowo jazdę rowerzystów obok siebie. Taka możliwość ma być tylko wtedy, gdy nie utrudni to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo nie spowoduje zagrożenia na drodze.
Nowelizacja ustawy określa także, czym jest wózek rowerowy. Zgodnie z nowymi przepisami takim wózkiem będzie pojazd o szerokości powyżej 0,9 metra przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy, poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem. Może być on wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny. Moc takiego silnika ma zmniejszać się stopniowo i spada całkowicie po przekroczeniu prędkości 25 km/godz.
Co zyskają rowerzyści
● specjalne pasy ruchu dla rowerów
● śluzy rowerowe na skrzyżowaniach
● omijanie rowerem pojazdów jadących w korku z prawej strony
● przewożenie dzieci w specjalnych przyczepkach
● jazdę po chodnik przy złej pogodzie
● kierowca musi zawsze ustępować pierwszeństwa rowerzyście
● zakaz postoju pojazdów na drogach dla rowerach i zatokach rowerowych
● w niektórych sytuacjach rowery będą mogły jechać obok siebie
● zdefiniowanie wózka rowerowego jako pojazdu do przewozu osób