Ze specjalnych map dowiemy się, jakie będą zniszczenia, gdy woda przełamie wały przeciwpowodziowe.
W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy uwzględnią obszary szczególnego zagrożenia powodziowego oraz obszary osuwania się mas ziemnych. Na takich obszarach nie będzie można stawiać żadnych budowli – wynika z nowelizacji ustawy – Prawo wodne, która dziś wchodzi w życie. W takich miejscach nie będzie można posadzić nawet drzewa. Wyjątkiem będzie roślinność sadzona na potrzeby regulacji wody.
Obszary szczególnego zagrożenia to tereny, na których ryzyko wystąpienia powodzi jest średnie, czyli woda może wylać raz na sto lat, oraz tereny, gdzie ryzyko zalania jest wysokie – raz na 10 lat. Takie obszary zostaną uwzględnione na mapach zagrożenia powodziowego. Będą na nich zilustrowane także tereny, na których ryzyko powodzi jest niskie. W dodatku zostaną tam zaznaczone te rejony, które narażone są na powódź w wyniku m.in. przelania się wód przez wał przeciwpowodziowy. Wskazany zostanie także zasięg powodzi przy różnych wezbraniach wody. Z mapy zagrożenia powodziowego wyczytamy również potencjalną prędkość przepływu wody.
Zgodnie z ustawą takie mapy mają powstać do 22 grudnia 2013 roku. W tym samym terminie muszą być gotowe także mapy ryzyka powodziowego. Zilustrują one m.in. obszary szczególnie narażone na powódź. Wyczytamy z nich, jakie mogą być zniszczenia w trakcie powodzi. Za powstanie tych map odpowiedzialny jest prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Jednak zanim one powstaną, prezes KZGW ma przygotować wstępną ocenę ryzyka powodziowego dla obszarów dorzeczy. Musi to uczynić jeszcze w tym roku – do 22 grudnia.