Ubezpieczyciele nie mogą brać pod uwagę płci klientów przy ustalaniu stawek ubezpieczeniowych – stwierdził we wtorek Europejski Sąd Najwyższy, co automatycznie będzie oznaczać podwyżkę polis dla kobiet.

Obecny system “działa w sprzeczności z ustalonymi już zasadami równego traktowania mężczyzn i kobiet i musi być uznany za nieważny po wygaśnięciu odpowiedniego okresu przejściowego” – podkreślił w orzeczeniu unijny sąd.

Decyzja sądu mającego siedzibę w Luksemburgu jest wiążąca i nie podlega apelacji. Zgodnie z prawem obowiązującym w UE od 2004 roku w sprawie równego traktowania mężczyzn i kobiet, poszczególne kraje mogły uwzględniać różnicę płci przy ustalaniu wysokości składek ubezpieczeniowych, jeśli dane statystyczne potwierdzają, iż „płeć jest decydującym czynnikiem przy oszacowywaniu ryzyka” – relacjonuje agencja Bloomberg.

Nowe reguły bez różnicowania płci mają wejść w życie od 21 grudnia 2012 roku. W wyniku dzisiejszej decyzji sądu stawki w ubezpieczeniach komunikacyjnych dla kobiet mogą wzrosnąć nawet o 50 proc. – ocenia firma audytorsko-doradcza KPMG. Zmieni to również sposób realizacji przez firmy ubezpieczeniowe polityki rynkowej i oceny ryzyka.

„To zła wiadomość” – oświadczył Michael Koller, dyrektor generalny Europejskiej Federacji Ubezpieczeń i Reasekuracji, CEA.

“Młode kobiety płacą niższe stawki ubezpieczeń komunikacyjnych, gdyż powodują znacznie mniej wypadków drogowych i rzadziej niż mężczyźni zgłaszają się po odszkodowania” - stwierdza komunikat Brytyjskiego Stowarzyszenia Ubezpieczycieli – „Przy ubezpieczeniach na życie, kobiety przeciętnie także płacą mniej, co znajduje odzwierciedlenie w średniej długości życia, natomiast emerytury dla mężczyzna z reguły są wyższe, gdyż mężczyźni na ogół żyją krócej”.