Polskie wojsko, które przebywa na misji poza granicami kraju, może używać broni proporcjonalnie do zagrożenia. Żołnierze nie mogą strzelić do kobiet w ciąży, starców, osób kalekich oraz tych, którzy wyglądają na mniej niż 13 lat.
Zasady użycia broni przez polskich żołnierzy określa nowelizacja ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, którą przyjął Senat. Senatorowie wprowadzili jedną redakcyjną poprawkę, dlatego ustawa ponownie trafi do prac w Sejmie.

Bezpośredni zamach

Zgodnie z nowelizacja ustaw żołnierze przebywający poza granicami Polski, np. na misjach, mogą użyć broni palnej, by odeprzeć bezpośredni zamach na życie, zdrowie lub wolność jakiejś osoby. Podobnie będzie, gdy uzbrojona osoba wezwana do oddania pistoletu czy karabinu zignoruje to polecenie. Żołnierze użyją też broni, gdy zagrożone będą budynki wojskowe czy zostanie zaatakowana jednostka sojusznicza. Podobnie, gdy ruszy pościg za uzbrojonymi przeciwnikami.
Do tej pory zasady użycie broni przez polskich żołnierzy na misjach poza terytorium Polski regulowane były w ratyfikowanych przez nasz kraj umowach międzynarodowych. Wprowadzenie tych zasad do polskich regulacji ma ułatwić pracę dowódców, którzy najczęściej wydają rozkaz użycia broni.

Adekwatnie do zagrożenia

W ustawie uskazano, że użycie broni i innego uzbrojenia powinno być adekwatne do zagrożenia. W dodatku decyzja o użyciu siły wojskowej powinna wyrządzać jak najmniej szkód i nie narażać cywili.
Nowelizacja przepisów określa, że żołnierz nie będzie mógł strzelić do kobiet w ciąży, starców czy osób kalekich oraz tych, których wygląd wskazuje, że mogą mieć mniej niż 13 lat. Tak ma być nawet w sytuacji odpierania ataku czy przeciwdziałania próbie odebrania broni żołnierzowi. Jednak prawo pozwoli użyć broni w takiej sytuacji, gdy żołnierz nie będzie miał już innego wyjścia i będzie na przykład zagrożone jego życie.
W trakcie dyskusji w Senacie Czesław Piątas z Ministerstwa Obrony Narodowej podkreślił, że w ustawie określono też zasady samodzielnego użycia broni przez żołnierza nawet bez rozkazu dowódcy.
– Są to przypadki nagłego napadu na żołnierza, na jego kolegę oraz na mienie – zaznaczył Czesław Piątas.