Służebność przesyłu powstanie na podstawie decyzji administracyjnej o ustanowieniu korytarza przesyłowego – proponuje resort gospodarki.

Decyzja administracyjna ustanawiająca korytarz przesyłowy będzie nowym źródłem służebności przesyłu. Dziś może to być tylko umowa między przedsiębiorcą a właścicielem gruntu albo (w przypadku braku zgody właściciela) orzeczenie sądu. Projekt resortu gospodarki nowej ustawy o korytarzach przesyłowych zakłada też możliwość ustanawiania służebności na wielu nieruchomościach. Dziś gdy urządzenia przechodzą przez wiele nieruchomości, przedsiębiorca z każdym właścicielem musi zawrzeć odrębną umowę.

Projekt trafił dopiero do konsultacji, ale zawarte w nim propozycje popiera wielu przedsiębiorców.

– Uzyskanie zgody wszystkich właścicieli nieruchomości zawsze jest trudne i zwykle nieracjonalnie kosztowne. Często też przedsiębiorstwa mają realne kłopoty z wejściem na teren nieruchomości, by usunąć awarię czy zmodernizować sieć – mówi Jacek Szymczak, prezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Wczoraj służebnością przesyłu zajmował się rząd. Przyjął projekt nowelizacji kodeksu cywilnego przygotowany przez resort sprawiedliwości. Precyzuje on kwestię ustalania przez sąd wynagrodzeń za służebność przesyłu. Sąd będzie musiał uwzględnić wynagrodzenia ustalane w drodze umowy za podobne obciążenia, a w razie braku porównania ocenić obniżenie użyteczności lub wartości nieruchomości. Firmy oceniają te zmiany pozytywnie, ale podkreślają, że to zaledwie kosmetyka. Czekają na uchwalenie przepisów o korytarzach przesyłowych.

Przewody telekomunikacyjne, wieże i maszty, a także urządzenia trakcji tramwajowej lub trolejbusowej nie będą stanowić części składowych nieruchomości, przez które przebiegają. Będą traktowane jak część przedsiębiorstwa, z chwilą gdy przedsiębiorca przyłączył je w sposób trwały do swojej sieci. Taką zmianę przewiduje projekt zmian w kodeksie cywilnym opracowany przez resort sprawiedliwości. Wczoraj przepisy zaakceptował rząd. Zmiany są ważne dla branż telekomunikacyjnej, wodociągowej, ciepłowniczej, gazowej, dostawców energii elektrycznej oraz branży transportu kolejowego i tramwajowego.
– Proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany w kodeksie cywilnym są niezwykle istotne dla branży górnictwa naftowego i gazownictwa. Generalne zmiany w kodeksie cywilnym zostały pozytywnie ocenione przez branżę gazowniczą. Jednak z ubolewaniem stwierdzamy, że większość zgłoszonych przez nas uwag nie została uwzględniona – wskazuje Agnieszka Rudzka z Izby Gospodarczej Gazownictwa.

Status urządzeń

Dziś nie wiadomo dokładnie, komu przysługuje prawo do urządzeń zlokalizowanych na cudzych gruntach, tj. studzienek, torów tramwajowych czy masztów. W projekcie rozstrzygnięto, że z chwilą gdy przedsiębiorca przyłączy je w sposób trwały do swojej sieci, urządzenia te będą traktowane jak część przedsiębiorstwa.
Jeżeli koszty budowy urządzeń przesyłowych poniósł przedsiębiorca, to urządzenia te stanowią jego własność, także po trwałym połączeniu z cudzą nieruchomością, a przed wejściem w skład przedsiębiorstwa. Jeżeli koszty budowy urządzeń przesyłowych poniósł właściciel nieruchomości, z którą trwale je połączono, może on żądać, aby przedsiębiorca nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, jeśli urządzenia te weszły w skład przedsiębiorstwa. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca.

Służebność przesyłu

Doprecyzowane zostaną także przepisy o służebności przesyłu. Sąd, ustalając wynagrodzenie, będzie musiał uwzględnić wysokość wynagrodzeń ustalanych w drodze umowy za podobne obciążenia w zbliżonych okolicznościach, a w ich braku – obniżenie użyteczności lub wartości obciążonej nieruchomości.
– Dziś przedsiębiorca, który zamierza wybudować urządzenia przesyłowe lub którego własność stanowią te urządzenia, i właściciel nieruchomości mogą zawrzeć umowę o ustanowieniu służebności przesyłu. Gdy strony nie dojdą do porozumienia, przedsiębiorca może żądać ustanowienia służebności przesyłu przez sąd za odpowiednim wynagrodzeniem – mówi sędzia Alicja Szkotnicka z departamentu legislacyjno-prawnego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Nowe regulacje o służebności przesyłu proponuje także Ministerstwo Gospodarki w projekcie o korytarzach przesyłowych. Teraz trafiły one do konsultacji resortowych. Popiera je wielu przedsiębiorców.



Korytarze przesyłowe

– Przepisy o korytarzach przesyłowych nie kolidują z przepisami opracowanymi przez resort sprawiedliwości. W istocie Ministerstwo Gospodarki proponuje wprowadzenie przepisów kreujących nowe źródło stosunku cywilnoprawnego, jakim jest służebność przesyłu. Z mocy prawa służebnością przesyłu byłyby obciążone te nieruchomości, przez które przechodziłby korytarz przesyłowy – wyjaśnia sędzia Alicja Szkotnicka.
Służebność przesyłu byłaby więc powiązana z decyzją administracyjną o ustanowieniu korytarza przesyłowego. W ten sposób powstałoby kolejne źródło służebności przesyłu obok źródeł dotychczasowych – umowy oraz orzeczenia sądu.
– Upływ czasu i kolejne projekty dotyczące służebności przesyłu, np. będący aktualnie w Sejmie projekt zmian w ustawie o lasach, a przede wszystkim projekt Ministerstwa Gospodarki o korytarzach przesyłowych, uzasadniają opinię, że ustawodawca nie jest konsekwentny w regulowaniu tego problemu, a wręcz może pogłębić istniejącą niespójność prawną – wskazuje Agnieszka Rudzka z Izby Gospodarczej Gazownictwa.
Potrzebujemy kompleksowej, a nie wybiórczej regulacji

Jacek Szymczak, prezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie

Z jakimi problemami dotyczącymi urządzeń przesyłowych branża ciepłownicza boryka się w praktyce?
Bardzo duży procent sieci ciepłowniczych ma nieuregulowany stan prawny, również z powodu braku możliwości udokumentowania w aktualnym stanie prawnym legalności przebiegu sieci przez nieruchomości różnych właścicieli. Niezależnie od zaszłości bardzo często poważnym problemem jest również realizacja obecnie nowych inwestycji, gdzie uzgodnienia umów z właścicielami zawsze są bardzo trudne, a często nieracjonalnie kosztowne. Często również przedsiębiorstwa mają realne kłopoty z wejściem na teren nieruchomości, by usunąć awarię czy zrealizować modernizację sieci.
Czy zmiany proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości w zakresie służebności przesyłu są wystarczające?
Zmiany te idą w dobrym kierunku, ale nie rozwiązują kilku problemów. W przypadku braku porozumienia stron ustanowienie służebności przesyłu odbywa się na podstawie orzeczenia sądowego. Mamy zatem do czynienia z bardzo długim postępowaniem. Nie jest również jednoznacznie określone „odpowiednie wynagrodzenie” za ustanowienie służebności, co w praktyce dodatkowo komplikuje całe postępowanie. Kompleksowe rozwiązanie wymaga odrębnej ustawy i bardzo dobrze się stało, że właśnie w tych dniach Ministerstwo Gospodarki skierowało do konsultacji społecznych projekt ustawy o korytarzach przesyłowych. Projekt zakłada systemowe uregulowania dla technicznej infrastruktury liniowej w zakresie zaszłości, nowych inwestycji oraz stosownych odszkodowań.
Jak oceniają Państwo proponowane przez resort sprawiedliwości rozszerzenie regulacji o urządzeniach przesyłowych?
Proponowana zmiana nie rozstrzyga wątpliwości powstałych w związku ze statusem prawno rzeczowym urządzeń przesyłowych w orzecznictwie i piśmiennictwie. „Wejście w skład przedsiębiorstwa” urządzeń przesyłowych, gdy przedsiębiorca przyłączył je w sposób trwały do sieci, nie przesądza o tytule prawnym do tych urządzeń. Oznacza to, że nadal o tytule prawnym, jaki będzie przysługiwał przedsiębiorcy przesyłowemu, zadecyduje umowa stron, a jeżeli do niej nie dojdzie, to przedsiębiorca będzie jedynie posiadaczem urządzeń przesyłowych.