Resort sprawiedliwości zapowiada od 1 sierpnia zmiany w strukturze sądów; mają służyć przyśpieszeniu postępowań i odciążeniu Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Od wyroków sądów okręgowych w Ostrołęce i Płocku apelacje będą składane do sądów w Białymstoku i Łodzi.

Według ministerstwa, chodzi o zapewnienie obywatelom krótszego czasu oczekiwania na orzeczenia sądu. Na początku lipca minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski podpisał rozporządzenie zmieniające tzw. obszar właściwości sądów apelacyjnych - jest ich w Polsce 11. Tyle samo jest prokuratur apelacyjnych, ale tam - jak powiedział PAP rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk - nie planuje się dokonywania podobnych zmian.

Przekazanie części spraw z Sądu Apelacyjnego w Warszawie do sąsiednich sądów apelacyjnych ma korzystnie wpłynąć na sprawność postępowań prowadzonych przed sądem stołecznym. "Tym samym zagwarantowany zostanie dogodny dostęp obywateli do sądu, rozumiany m.in. jako rozpoznanie sprawy bez zbędnej zwłoki" - przekonuje resort.

Tym samym Sąd Apelacyjny w Warszawie będzie najmniejszym terytorialnie sądem apelacyjnym, ale i tak załatwiającym jedną z największych ilości spraw.

Według ministerialnych danych, do warszawskiego SA w 2009 r. wpłynęła największa liczba spraw w porównaniu z innymi sądami apelacyjnymi w kraju. W tym sądzie odnotowano także największą pozostałość spraw do załatwienia (ponad 2,5 tysiąca), blisko 8 razy większą od najmniejszej pozostałości spraw (w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie - 287 spraw), 4 razy większą od zaległości SA w Białymstoku (540 spraw) oraz 2 razy większą od pozostałości spraw w SA w Łodzi (1.221 spraw).

Bez zmian pozostaje właściwość terytorialna prokuratur

Tym samym Sąd Apelacyjny w Białymstoku obejmie obszar właściwości Sądów Okręgowych w: Białymstoku, Łomży, Olsztynie, Ostrołęce i Suwałkach, a Sąd Apelacyjny w Łodzi - Sądów Okręgowych w: Kaliszu, Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Płocku i Sieradzu. SA w Warszawie pozostanie obszar właściwości Sądów Okręgowych: w Warszawie i Warszawa-Praga w Warszawie.

Bez zmian pozostaje natomiast właściwość terytorialna prokuratur i w stołecznej prokuraturze apelacyjnej pozostają prokuratury okręgowe z Płocka i Ostrołęki. Praktyczny wymiar jest taki, że prokuratorzy z tych jednostek nie będą pisać apelacji do Warszawy, lecz do Białegostoku lub Łodzi.

Trudniej będą mieli stołeczni adwokaci, obsługujący sprawy z podwarszawskich miejscowości, w których śledztwa prowadzone są w Ostrołęce - a wielu mecenasów występuje jako obrońcy w sprawach np. gangów z Wyszkowa, Pułtuska itp. Apelacje w takich sprawach nie będą się odbywać w Warszawie, lecz w Białymstoku.

"Cóż, trzeba będzie sprawdzić połączenia komunikacyjne z Białymstokiem, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jak rozprawa będzie w piątek, bliżej stamtąd na Mazury" - powiedział PAP jeden z adwokatów. Inny utyskiwał, że połączenia drogowe Płocka z Łodzią czy Przasnysza z Białymstokiem też pozostawiają wiele do życzenia. "Cóż, przyjdzie przywyknąć" - podsumował.