Notariusze twierdzą, że umowy uwłaszczeniowe są bezbłędne także wtedy, gdy znajduje się na nich jeden podpis przedstawiciela spółdzielni. Pozwalają na to przepisy kodeksu cywilnego. Przeciwnicy tego stanowiska są zdania, że należy stosować tutaj przepisy o reprezentacji łącznej.
Wczoraj Rada Izby Notarialnej w Warszawie wydała stanowisko w sprawie artykułu pt. Wykupione mieszkania z nieważnymi aktami, który ukazał się w DGP 26 marca 2010 roku. Notariusze nie zgadzają się z tezą, że w sytuacji gdy spółdzielnia była reprezentowana przez jednego pełnomocnika, akty notarialne dotknięte są nieważnością i miałoby to oznaczać konieczność powtórzenia uwłaszczenia spółdzielczego.

Argumenty notariuszy

– Spółdzielnia mieszkaniowa może być reprezentowana przy umowach dotyczących tzw. przewłaszczeń lokali na podstawie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przez jednego pełnomocnika ustanawianego przez właściwą reprezentację spółdzielni w formie przewidzianej dla czynności głównej, czyli w formie aktu notarialnego. Wynika to wprost z art. 96 i art. 99 kodeksu cywilnego – podkreśla Rada Izby Notarialnej w Warszawie.
Rada zauważyła, że publikacja wprowadza niepokój wśród spółdzielców. Warto podkreślić, że pojawiły się poważne wątpliwości dotyczące ważności umów notarialnych podpisanych przez jednego pełnomocnika spółdzielni i należy je jednoznacznie rozwiać, zanim doprowadzą one do negatywnych skutków dla właścicieli mieszkań. Interpretację przepisów dotyczących zasad reprezentacji spółdzielni przy podpisywaniu umów uwłaszczeniowych ma przedstawić Ministerstwo Sprawiedliwości.

Odmienne zasady

– Do pełnomocników spółdzielni przepisy kodeksu cywilnego o pełnomocnictwie stosuje się odpowiednio tylko w kwestiach nieuregulowanych w ustawie – Prawo spółdzielcze. Inaczej działa pełnomocnik w rozumieniu kodeksu cywilnego, a inaczej pełnomocnik zarządu spółdzielni – podkreśla prof. Henryk Cioch z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Faktem jest, że wielu notariuszy zasadnie odmawiało podpisania aktu przy jednoosobowej reprezentacji zarządu spółdzielni mimo, że pełnomocnicy byli umocowani notarialnie – dodaje Henryk Cioch



Artykuł 54 par. 1 Prawa spółdzielczego ustanawia jako regułę dwuosobową reprezentację spółdzielni przy dokonywaniu czynności prawnych, a reprezentacja jednoosobowa występuje jedynie w spółdzielni o zarządzie jednoosobowym. Jednak w takiej sytuacji oświadczenie woli za spółdzielnię mogą zamiast prezesa złożyć dwaj ustanowieni przez niego pełnomocnicy.

Dopuszczalny pełnomocnik

Zdaniem prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego na podstawie art. 55 par. 1 prawa spółdzielczego zarząd może udzielić jednemu z członków zarządu lub innej osobie m.in. pełnomocnictwa do dokonywania czynności określonego rodzaju lub czynności szczególnych.
W związku z tym zarząd in corpore bądź też dwaj członkowie zarządu lub nawet jeden członek zarządu i pełnomocnik mogą udzielić jednemu z członków zarządu lub innej osobie w formie aktu notarialnego pełnomocnictwa do reprezentowania spółdzielni przy zawieraniu umów przeniesienia odrębnej własności lokali bądź przy zawarciu konkretnej takiej umowy.

Konsekwencje nieważności

Faktem jest, że naruszenie zasad prawidłowej reprezentacji spółdzielni przy składaniu oświadczeń woli może powodować nieważność czynności prawnej. Konsekwencje takiej nieważności mogą ujawnić się np. przy sprawach o dział spadku. Zwolennicy stanowiska o dopuszczalności jednoosobowej reprezentacji spółdzielni nie mogą używać jako koronnego argumentu, że sądy wieczystoksięgowe nie kwestionowały legalności takich aktów.
Podstawa prawna
Ustawa z 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze (Dz.U. z 2003 r. nr 188, poz. 1848 z późn. zm.).