Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma żadnych sygnałów o trudnościach w przyjmowaniu na aplikacje w zawodach prawniczych - powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister Stanisław Chmielewski odpowiadając na pytania posłów.

Według posłów Lewicy Jana Kochanowskiego, Stanisława Rydzonia i Stanisławy Prządki, fakt, że w tym roku z blisko 14 tys. absolwentów prawa egzamin aplikancki zdało 11 tysięcy powoduje, że "setki osób poszukują patronów", u których mogliby odbywać praktykę.

"Nie dostrzegamy takiego problemu" - powiedział Chmielewski. Argumentował, że z 5,5 tys. praktykujących adwokatów każdy może przyjąć dwóch aplikantów, a 16 tys. radców prawnych może przyjmować nawet po cztery osoby na aplikację, można ją też odbywać u notariuszy. "Do ministerstwa nie wpłynęła żadna indywidualna sprawa, ale jeśli się pojawi, jesteśmy w stanie pomóc, we współpracy z samorządami zawodów prawniczych" - zapewnił.

We wrześniu bieżącego roku egzaminy aplikanckie, przeprowadzone po raz pierwszy według nowych zasad, zdało ok. trzech czwartych kandydatów. Najwięcej chętnych - ponad 8,5 tys. - zgłosiło się na aplikację radcowską.