Na przeszło 17 mln złotych szacowane są straty powstałe wskutek niedopełnienia obowiązków służbowych przez szefa logistyki Dowództwa Marynarki Wojennej kontradmirała Zbigniewa P. oraz głównego księgowego, komandora Jerzego S.

Śledztwo przeciwko nim prowadzi Naczelna Prokuratura Wojskowa w Poznaniu.

Jak poinformował w piątek PAP płk Mikołaj Przybył z Naczelnej Prokuratury Wojskowej, postępowanie przygotowawcze w sprawie obu wojskowych wiąże się tematycznie ze śledztwem prowadzonym przez prokuraturę, dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej funkcjonującej w strukturach dowództwa Marynarki Wojennej w okresie od 1999 do 2003 roku.

"Zbigniew P. i Jerzy S. są podejrzani o popełnienie przestępstwa niedopełnienia ciążących na nich obowiązków jako funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do zajmowania się sprawami majątkowymi Marynarki Wojennej i wyrządzenia w ten sposób Wojsku Polskiemu wielkiej szkody majątkowej w wysokości przeszło 17,7 mln zł" - powiedział Przybył.

"Zdaniem prokuratury doszło do naruszenia procedur z ustawy o zamówieniach publicznych oraz naruszenia innych ustaw, m.in. o rachunkowości. Biegli ustalili, że szef logistyki Dowództwa Marynarki Wojennej i jego główny księgowy, doprowadzając do podpisania niekorzystnych umów, doprowadzili do powstania strat. Opinie biegłych w tej sprawie mają kilkaset stron" - powiedział Przybył.

W sprawie grupy przestępczej w strukturach Marynarki Wojennej wobec 36 osób zapadły już prawomocne wyroki Wojskowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Po wykonaniu czynności końcowych z udziałem podejrzanych zostanie podjęta decyzja o skierowaniu aktu oskarżenia do Wojskowego Sądu Okręgowego w Poznaniu

Są one odpowiedzialne m. in. za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i udział w strukturach przestępczych grupy, zajmującej się kradzieżami podzespołów okrętowych. Odpowiedzialność obejmuje także tzw. ustawianie postępowań przetargowych, fałszowanie dokumentacji na wielką skalę i przyjmowanie korzyści majątkowych.

Mechanizm przestępstwa polegał m.in. na spisywaniu części zamiennych na straty lub potwierdzaniu ich wykorzystania do remontów, podczas gdy faktycznie były sprzedawane paserom. Ci - w porozumieniu z członkami przestępczej grupy - przechowywali skradzione mienie, startowali w przetargach i po ich wygraniu sprzedawali części ponownie Marynarce Wojennej, a pieniędzmi dzielili się ze skorumpowanymi oficerami.

Jak dodał Przybył, w chwili obecnej zebrano już cały materiał dowodowy przeciwko obu wojskowym. Po wykonaniu czynności końcowych z udziałem podejrzanych zostanie podjęta decyzja o skierowaniu aktu oskarżenia do Wojskowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.