Osoba poszkodowana przez wielki koncern farmaceutyczny niechętnie wytacza dziś powództwo o odszkodowanie. Obawia się, że koszty zdobycia dowodów będą nie na jej kieszeń. Niechętnie też takimi sprawami zajmują się prawnicy.
Zwłaszcza gdy roszczenie odszkodowawcze nie jest wysokie, a trud włożony w prowadzenie sporu zbyt duży. Teraz ma się to zmienić. Ustawodawca postanowił załatać lukę w prawie i wprowadzić do naszej procedury cywilnej możliwość wnoszenia pozwów zbiorowych. Dzięki nim łatwiej będzie wytoczyć, prowadzić i wygrać proces z gigantem rynkowym. Prostsze będzie gromadzenie dowodów dla sądu. Wystarczy jedna ekspertyza biegłego. Niepotrzebne będzie mnożenie kolejnych świadków. Pozew zbiorowy ułatwi życie skrzywdzonym konsumentom.