Zaskarżone przez Rzecznika Praw Obywatelskich przepisy o ochronie informacji niejawnych są zgodne z konstytucją - uznał w czwartek Trybunał Konstytucyjny. Przyznał jednak, że istnieje "problem manipulacji zakresem informacji niejawnej, aby ograniczyć informację publiczną dostępną dla obywateli".

Regulacje dotyczące dostępu do informacji są zawarte w dwóch ustawach: o ochronie informacji niejawnych oraz o dostępie do informacji publicznej. W oparciu o ustawę o dostępie do informacji publicznej - jak podkreślił TK - oceniana może być proporcjonalność dopuszczalnych ograniczeń dostępu do informacji, efektywność sądowo-administracyjnej kontroli odmowy dostępu, a także kwalifikowanie informacji jako niejawnej bez analizy przesłanek o nadaniu klauzuli.

Natomiast w oparciu o ustawę o ochronie informacji niejawnych mogą być badane przepisy dotyczące kryteriów kwalifikowania informacji niejawnych, a także normy gwarantujące prawidłowość kwalifikacji.

TK zaznaczył, że "nie może podejmować z urzędu kontroli norm we wniosku niewskazanych". Nie jest także - jak zaznaczył - forum prowadzenia dyskursu publicznego. "Dyskurs publiczny jest prowadzony gdzie indziej. Wyrok Trybunału może być odpowiedzią na ten dyskurs" - stwierdził TK.

"Problem wykorzystania mechanizmu operowania klauzulami tajności w celu ograniczenia dostępności do informacji publicznej nie mógł być przedmiotem kontroli w ramach niniejszego wniosku, ponieważ pokazane w nim rzekomo wadliwości tego mechanizmu nie potwierdziły się" - uznał TK. "Nie znaczy to, że wadliwości nie dotyczą również tych przepisów, które zostały we wniosku wskazane, tylko akurat nie w tym zakresie, o którym wniosek mówi" - podkreślił Trybunał.

Rzecznik Praw Obywatelskich w zaskarżonym wniosku kwestionował zapis, że osoba upoważniona do podpisania dokumentu, dotyczącego przyznania klauzuli tajności, ponosi za to odpowiedzialność. Jednak - w ocenie RPO - nie sprecyzowano, o jaką konkretnie odpowiedzialność chodzi: karną, służbową czy dyscyplinarną. Trybunał zwrócił uwagę, że przepis dotyczący odpowiedzialności jest przepisem kompetencyjnym, w związku z tym doprecyzowanie rodzaju odpowiedzialności w tym zapisie nie jest konieczne.