Rząd chciał, aby prokuratorzy mieli prawo wglądu w konta firmowe przedsiębiorców, zanim postawione zostaną im zarzuty.

Ten pomył jednak upadł w Sejmowej Komisji Finansów Publicznych, gdyż przepis zaproponowany w rządowej nowelizacji Prawa bankowego, została przez posłów w komisji wykreślony. Tajemnica bankowa obroniła się. To pewnością krok w dobrym kierunku. Szkoda tylko, że obrona ta dokonała się w wąskim komisyjnym gronie a nie w plenarnym głosowaniu.

Dla przedsiębiorców i banków nie ma to z pewnością większego znaczenia. I jedni i drudzy cieszą się z przyjętego rozwiązania. Obawiali się, że prokuratorzy będą nadużywać swoich uprawnień do prześwietlania firmowych kont. Instytucje finansowe zostały jednak zobowiązane do większej współpracy z organami ścigania. To na nich będzie teraz ciążył obowiązek powiadamiania prokuratury i policji o niecnych sprawkach swoich klientów.