Jeżeli bank upadnie, to klient będzie czekał na wypłatę środków maksymalnie trzy miesiące. Banki nie będą mogły reklamować, że zapewniają zwrot środków powyżej 50 tys. euro. Bankowy Fundusz Gwarancyjny będzie mógł wypłacać środki tylko w polskiej złotówce.
W razie upadłości banku środki gwarantowane będą wypłacane jego klientom w terminie 30 dni od otrzymania przez syndyka kwoty przekazanej przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Maksymalny termin oczekiwania na zwrot funduszy ma wynosić trzy miesiące od dnia niedostępności środków. Jeśli terminowa wypłata środków gwarantowanych okaże się jednak niemożliwa, sąd prowadzący postępowanie upadłościowe będzie mógł przedłużyć ten okres o dziesięć kolejnych dni roboczych. Na rozpatrzenie wniosku w tej sprawie sąd będzie miał tydzień. Do tej pory termin wypłaty środków gwarantowanych mógł zostać przedłużany aż o pół roku, a sąd rozpoznawał wniosek w tej sprawie w ciągu dwóch tygodni. Wprowadzenie takich zmian to efekt przyjętej w ubiegłym tygodniu przez Sejm nowelizacji ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz ustawy – Prawo bankowe.

Zakazana reklama

Nowelizacja rozszerza zakaz wykorzystywania informacji o uczestnictwie w systemie gwarantowania (to system, który w Polsce od października ubiegłego roku gwarantuje całkowity zwrot depozytów do równowartości 50 tys. euro) w celach reklamowych również na podmioty niebędące uczestnikami polskiego systemu gwarantowania, czyli np. oddziały banków zagranicznych. Obecnie obowiązujące przepisy zakazują podawania przez podmioty objęte systemem gwarantowania informacji o uczestnictwie w systemie gwarantowania w celach reklamowych.
– Chodzi przede wszystkim o ograniczenie korzystania w celach marketingowych z informacji o uczestnictwie w lepszych systemach gwarancji depozytów przez oddziały banków zagranicznych z krajów, w których gwarancje są udzielane w wyższej wysokości – tłumaczy Tomasz Salak, prawnik z kancelarii FKA Furtek Komosa Aleksandrowicz.
Po nowelizacji korzystanie z informacji dla celów reklamowych będzie ograniczone jedynie do rzeczowej informacji dotyczącej podstawowych zasad funkcjonowania systemu gwarancji, do którego należy podmiot objęty systemem gwarantowania.
– Klient powinien wiedzieć, kto i w jakiej wysokości gwarantuje zwrot środków w przypadku tego rodzaju instrumentów – uważa prof. Małgorzata Zaleska, prezes zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.



Systemy gwarancji

Nowelizacja umożliwia też podjęcie współpracy na płaszczyźnie systemów gwarancji depozytów, przyznając jednocześnie Bankowemu Funduszowi Gwarancyjnemu uprawnienia do przekazywania podmiotom, z którymi współpracuje, informacji chronionych przez tajemnicę bankową.
– Zapewnienie współpracy systemów gwarancji depozytów jest kluczowe dla sprawnej wypłaty środków gwarantowanych w sytuacji upadłości banku, z którego usług korzystali klienci z innego kraju. Zaproponowane zapisy ustawowe umożliwią intensyfikację dotychczasowej współpracy – tłumaczy prof. Małgorzata Zaleska.
Dotychczas prezes Zarządu BFG posiadał dostęp do informacji stanowiących tajemnicę bankową, jednak nie mógł ich przekazywać. Nie można mu było na przykład udostępniać deponentom danych potrzebnych do zidentyfikowania właściwego systemu gwarancji depozytów oraz przepisów dotyczących systemu gwarancji depozytów.
Udostępnianie danych chronionych prawem budzi jednak pewne kontrowersje.
– Ochrona danych osobowych oraz innych informacji podlegających prawnej ochronie na podstawie prawa bankowego jest jednym z filarów systemu bankowego i zaufania, jakim klienci darzą instytucje finansowe – zauważa Jakub Staśkiewicz z kancelarii Gessel.



Wypłata w złotówkach

W nowelizacji pominięto możliwość wypłaty kwot gwarantowanych w euro. Zgodnie z obowiązującymi zasadami BFG może wypłacać środki gwarantowane wyłącznie w walucie polskiej. Zatem jeśli np. Niemiec założy lokatę w oddziale polskiego banku prowadzącego działalność za granicą, także otrzyma zwrot depozytów w złotówkach. W opinii prof. Małgorzaty Zaleskiej w takich przypadkach wypłata we wspólnej europejskiej walucie powinna być dopuszczalna. Jej zdaniem byłby to optymalny sposób uniknięcia problemów i kosztów związanych z koniecznością przeprowadzania wymiany walutowej.
579 banków spółdzielczych jest w Polsce
53 banki komercyjne działają w naszym kraju
OPINIA
JERZY BAŃKA
dyrektor ds. legislacyjno-prawnych Związku Banków Polskich
Ustawa ma zapewnić pełną przejrzystość dla klientów banków w całej Unii Europejskiej. Klienci powinni mieć pełną wiedzę na temat tego, czy ich środki lokowane w zagranicznych instytucjach finansowych prowadzących działalność w Polsce są chronione, i jak są chronione. Co więcej, w całej Unii klienci upadłego banku dostaną zwrot środków w takim samym terminie. Nowelizacja ma także przeciwdziałać nieuczciwej reklamie. Do tej pory były przypadki, że niektóre instytucje nadużywały w swoich reklamach przynależność do wyższych systemów gwarancji. Próbowano wykazać, że w danej instytucji ochrona jest na wyższym poziomie. Było to traktowane jako element walki konkurencyjnej.
Zasady realizacji gwarancji bankowych / DGP