Prezes Urzędu Regulacji Energetyki będzie mógł nakazywać obniżanie cen tym przedsiębiorstwom energetycznym, które wykorzystują swoją silną pozycję na rynku.
Rząd przyjął wczoraj projekt nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne oraz innych ustaw. Przewiduje on m.in. przyznanie operatorowi systemu przesyłowego elektroenergetycznego prawa do wprowadzania – w przypadku wystąpienia zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej – ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej przed wejściem w życie rozporządzenia Rady Ministrów wprowadzającego te ograniczenia.
Zgodnie z nowelą wyznaczony będzie jeden operator systemu przesyłowego lub operator systemu połączonego odpowiednio gazowego lub elektroenergetycznego. Zaproponowano przejęcie nadzoru właścicielskiego przez ministra gospodarki nad operatorem systemu przesyłowego elektroenergetycznego PSE-Operator.
Przewidziano obowiązek sprzedaży energii elektrycznej w sposób zapewniający publiczny i równy dostęp do tej energii, tj. na giełdzie towarowej lub w otwartym przetargu.
Wprowadzono także przejrzyste i jednolite dla całego kraju procedury zmiany sprzedawcy energii elektrycznej i paliw gazowych. Sprzedawca tych nośników będzie zobowiązany do sporządzania i publikowania ofert ich sprzedaży. Przedsiębiorstwo energetyczne, zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją paliw gazowych lub energii, będzie miało obowiązek umożliwić odbiorcy zmianę sprzedawcy.
Nowe przepisy zobowiązują gminy do efektywnego planowania, zaopatrzenia i wykorzystania energii. Określono w nich terminy opracowania i aktualizacji przez gminy projektów założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, paliwa gazowe i energię elektryczną. Projekt założeń ma być przygotowywany na co najmniej 15 lat i aktualizowany raz na trzy lata.
Założono, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) będzie mógł wydać decyzję nakazującą przedsiębiorstwom energetycznym odstąpienie od zachowań antyrynkowych, zagrażających interesom odbiorców energii elektrycznej lub bezpieczeństwu jej dostaw. W sto- sunku do przedsiębiorstw energetycznych, które – wykorzystując swoją mocną pozycję na rynku – podnoszą ceny, prezes URE będzie mógł nakazać ich obniżenie.