W ocenie Michała Kamińskiego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta, parafowanie umowy w sprawie umieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej, to sukces Polaków, bo - jak mówił w rozmowie z PAP - "będą mogli czuć się bezpieczniej".

Kamiński chwalił skuteczność prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w środę apelował do rządu o zakończenie sprawy tarczy antyrakietowej. "Zwłaszcza w świetle tego co dzieje się w Gruzji, (apelował) abyśmy umocnili nas sojusz z Amerykanami" - dodał prezydencki minister.

"Wypada się cieszyć, że nareszcie Donald Tusk zrobił to, co należało zrobić, co jest dobre dla Polski, a o co zabiegał prezydent Lech Kaczyński od bardzo dawna" - podkreślił Kamiński.

Jak dodał, cieszy się, że do porozumienia w sprawie tarczy doszło, bowiem - jak argumentował - "umacnia to nasze bezpieczeństwo".

"To będzie sukces poprzedniego rządu, który te negocjacje prowadził, sukces obecnego rządu i będzie to sukces prezydenta, który negocjacjom patronował. To będzie sukces Polaków, bo będą mogli czuć się bezpieczniejsi" - uważa Kamiński.

W czwartek wieczorem parafowana została polsko-amerykańsko umowa w sprawie tarczy antyrakietowej. Jak podkreślił w TVN24 premier Donald Tusk, umowie towarzyszyć będzie deklaracja polityczna, w której "Amerykanie i Polacy zobowiązują się do ścisłej współpracy na wypadek zagrożenia ze strony trzeciej - militarnego i innego rodzaju".

Bazie antyrakietowej w Polsce towarzyszyć ma także baza rakiet Patriot.