Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł we wtorek, że Polska dopuściła się nadużyć, jeśli chodzi o nieuzasadnione przetrzymywanie w areszcie trzech polskich obywateli - Jarosława Jakubiaka z Jeleniej Góry, Jerzego Kucharskiego z Drwalewa i Sławomira Zięby z Bielska-Białej.

Trybunał uznał jednomyślnie, że naruszono artykuł 5.3 (prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego) Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i zasądził po 1000 euro dla Jakubiaka i Zięby za szkody moralne. Trzeci powód nie domagał się odszkodowania.

Podejrzany o morderstwo Jakubiak został zatrzymany w czerwcu 1999 roku. W marcu 2006 roku został skazany na 15 lat więzienia. Do grudnia 2007 roku był przetrzymywany w areszcie w trakcie postępowania apelacyjnego; apelacja w końcu została odrzucona.

Kucharski został zatrzymany w listopadzie 1996 roku m.in. pod zarzutem rabunku. W marcu 2000 roku został skazany na 4 lata więzienia. Jako że odsiedział większą część wyroku, został zwolniony warunkowo.

Ziębę aresztowano w grudniu 2001 roku za wykroczenia, które popełnił jako członek zorganizowanej grupy przestępczej (w tym oszustwo, fałszerstwo, korupcja i przemyt narkotyków). Z aresztu został zwolniony we wrześniu 2006 roku.

Z kolei trybunał orzekł, że nie doszło do pogwałcenia artykułu 5.3 w przypadku Ryszarda Panusza z Katowic, zatrzymanego w czerwcu 2000 roku i podejrzanego o morderstwo, oraz Jacka Szulca z Łodzi, zatrzymanego w lutym 2003 roku i podejrzanego o napad z użyciem broni palnej i udział grupie przestępczej.

Trybunał przyznał jednak po 1000 euro za szkody moralne Panuszowi i Romanowi Misiakowi z Gdańska, podejrzanemu o oszustwo i zatrzymanemu w sierpniu 2006 roku. W przypadku ich obu trybunał orzekł, że doszło do pogwałcenia artykułu 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, w tym prawo do korespondencji).

Artykuł 5.3 Konwencji mówi, że "każdy zatrzymany lub aresztowany (...) powinien zostać niezwłocznie postawiony przed sędzią lub innym urzędnikiem uprawnionym przez ustawę do wykonywania władzy sądowej i ma prawo być sądzony w rozsądnym terminie albo zwolniony na czas postępowania. Zwolnienie może zostać uzależnione od udzielenia gwarancji zapewniających stawienie się na rozprawę".