Po raz ostatni kandydaci na korporacyjne aplikacje prawnicze będą mieli do rozwiązania test składający się z 250 pytań. Od następnego roku o przyjęciu na aplikacje będą decydowały wyniki egzaminu I i II stopnia.
Osoby przygotowujące się do egzaminów na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną znają już wszystkie zasady konkursu. Według informacji uzyskanych przez Gazetą Prawną od przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości po raz ostatni egzaminy odbędą się według dotychczasowych zasad.
- Skoro został już ogłoszony termin egzaminu, to nie można zmieniać zasad konkursu. Kandydaci na korporacyjne aplikacje prawnicze będą musieli zatem rozwiązać test składający się z 250 pytań. Uzyskanie co najmniej 190 punktów będzie oznaczało przyjęcie na aplikacje - mówi Iwona Kujawa, dyrektor departamentu szkolenia ustawicznego i nadzoru nad aplikacjami prawniczymi w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Termin egzaminu na aplikacje Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło dwa tygodnie temu. Odbędą się one 20 września. Kandydaci do korporacji prawniczych muszą jednak złożyć swoje zgłoszenia najpóźniej do 6 sierpnia. Oznacza to, że najpóźniej tego dnia muszą oni zdobyć tytuł magistra. Taki termin egzaminów na aplikacje oznacza, że szkolenie rozpocznie się dopiero od stycznia następnego roku, a nie od października, jak było to do tej pory. O konieczności zmiany terminu rozpoczęcia aplikacji Gazeta Prawna pisała wielokrotnie, bowiem jesienny uniemożliwiał studentom, którzy dopiero w czerwcu kończyli zajęcia na uczelniach, rozpoczęcie aplikacji w roku ukończenia studiów.
Fakt, iż ustalone zostały wreszcie zasady naboru na korporacyjne aplikacje prawnicze, ucieszy zapewne przede wszystkim studentów. Przez wiele miesięcy bezskutecznie próbowali się oni bowiem dowiedzieć, jaki egzamin przygotuje im resort sprawiedliwości.
- Od początku roku wielokrotnie telefonowałam w tej sprawie do Ministerstwa Sprawiedliwości, jednak za każdym razem słyszałam, że opracowywana jest reforma i w stosownym czasie o wszystkim zostaną poinformowane także osoby zainteresowane - mówi Monika Kisiel - studentka V roku prawa z Warszawy.

Zły model szkolenia

Ministerstwo Sprawiedliwości od wielu miesięcy przygotowuje reformę egzaminów wstępnych na aplikacje i samych zasad odbywania aplikacji. Według przedstawicieli resortu obecny model jest bowiem niewydolny i się nie sprawdził.
- Ostatni wzrost liczby aplikantów adwokackich, radcowskich i notarialnych spowodował trudności w szkoleniu, organizowaniu praktyk i patronatu. Dodatkowo doszło do nierównomiernego rozmieszczenia aplikantów w poszczególnych izbach. W niektórych izbach na danym roku nie ma żadnego aplikanta, w kilku są to pojedyncze osoby, a w niektórych tych osób są setki - mówi Iwona Kujawa.
Dodaje, że trudności w szkoleniu aplikantów doprowadziły do tego, że szkolenie prowadzone jest na niskim poziomie i wielu aplikantów nie będzie w stanie zdać egzaminu, co z całą pewnością nie wpłynie na szerszy dostęp do usług prawnych.
- Niektóre izby, jak np. warszawska, zmuszone są do prowadzenia zajęć w formie wykładów będących w zasadzie powtórzeniem studiów, co staje w sprzeczności z założeniami szkolenia na aplikacji mającej przecież przygotować do wykonywania określonego zawodu - wyjaśnia Iwona Kujawa.
Konieczność zmian w odbywaniu aplikacji prawniczych dostrzegają także prawnicy.

Przede wszystkim praktyka

- W obecnym wydaniu zajęcia aplikacyjne nie są kompatybilne z realiami i w dużej mierze są powtórzeniem wiedzy zdobytej na studiach. Konieczne jest zatem skrócenie czasu trwania aplikacji i oparcie jej wyłącznie na zdobywaniu praktyki - mówi prof. Marek Chmaj, radca prawny z Kancelarii Radcowskiej Chmaj i Wspólnicy.
Pilotażowe programy zmian odbywania aplikacji prowadzone są już w niektórych izbach. Przykładem może być Okręgowa Izba Radców Prawnych w Poznaniu, w której aplikanci uczestniczą wyłącznie w praktycznych zajęciach związanych z przebiegiem postępowań sądowych w wybranych sprawach. Po ich zakończeniu organizowane są warsztaty, na których analizowana jest sprawa sądowa oraz stosowane w jej trakcie przepisy.
- Chcemy skrócić czas trwania aplikacji i wprowadzić zdecydowanie więcej zajęć praktycznych - mówi Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
Mimo że przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości, korporacji prawniczych oraz prawnicy krytykują obecny model aplikacji, to w tym roku po raz ostatni egzaminy wstępne i szkolenia zostaną zorganizowane według starych zasad.

Reformy aplikacji

Od przyszłego roku resort sprawiedliwości chce, by absolwenci prawa przystępowali do państwowego egzaminu I stopnia, którego zdanie uprawniać będzie do ubiegania się o przyjęcie na jedną z aplikacji, a także do wykonywania określonych czynności prawniczych.
- Zapewni to stały i systematyczny, np. o 10 proc. rocznie w stosunku do liczby osób czynnie wykonujących zawód, przyrost liczby aplikantów. Gwarantowałby to odpowiedni wzrost liczby prawników również w małych izbach, a także promowałby najlepszych kandydatów, którzy mieliby możliwość wyboru aplikacji i miejsca jej odbywania - wyjaśnia Iwona Kujawa.
Osoby, które odbędą aplikację oraz przez co najmniej pięć lat wykonywać będą czynności prawnicze, uzyskają uprawnienie do zdawania państwowego egzaminu II stopnia. Zdanie tego egzaminu będzie uprawniało do wykonywania zawodu adwokata, radcy prawnego i notariusza.
EGZAMINY NA APLIKACJE W 2008 ROKU
Terminy i koszty konkursu:
• 20 września 2008 r., godzina 11 - termin egzaminu na aplikację adwokacką, radcowską i notarialną
• 6 sierpnia 2008 r. - ostateczny termin do złożenia zgłoszenia o przystąpieniu do egzaminu konkursowego
• 563 zł - opłata za przystąpienie do egzaminu
Zgłoszenie o przystąpieniu do egzaminu na aplikację powinno zawierać:
• wniosek o dopuszczenie do egzaminu,
• kwestionariusz osobowy i życiorys,
• potwierdzenie uiszczenia opłaty egzaminacyjnej,
• oryginał albo urzędowy odpis dyplomu ukończenia studiów prawniczych, albo zaświadczenie o zdaniu egzaminu magisterskiego,
• informację o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego opatrzną datą niewcześniejszą niż miesiąc przed jej złożeniem,
• dwa zdjęcia.