Ruszają procesy przeciwko prezesom spółdzielni, którzy zwlekają z przekształceniem spółdzielczych praw do lokali w odrębną własność. Grozi im za to ograniczenie wolności lub do 5 tys. zł grzywny
Zapadł pierwszy wyrok przeciwko prezesowi spółdzielni mieszkaniowej, który bezpodstawnie opóźniał przekształcenie mieszkania spółdzielczego. Sąd Rejonowy w Mikołowie uznał, że prezes SM w Łaziskach Górnych (woj. śląskie) przekraczając trzymiesięczny termin na przeniesienie własności mieszkania na lokatora dopuścił się wykroczenia, i wymierzył mu 200 zł grzywny.
- Nie liczy się tutaj wysokość kary, ale treść wyroku. Ważne jest to, by pokazać, że lokatorzy mają rację, a ustawa nie jest martwa - podkreśla Janusz Tarasiewicz z Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców (KZLiS).

Opóźnienia wynikiem zaniedbań

Prawie rok temu zarządy spółdzielni zostały zobligowane do rozpatrzenia każdego wniosku o przekształcenie mieszkania spółdzielczego w terminie trzech miesięcy od daty jego złożenia. Do 1 listopada 2007 r. miały z kolei zostać zawarte umowy przeniesienia własności mieszkania z lokatorami, którzy złożyli wnioski przed 31 lipca 2007 r. Procedura mogła ulec wydłużeniu, w przypadku gdy spółdzielnia miała nieuregulowany stan prawny gruntu.
- Zarządy miały osiem lat na przygotowanie nieruchomości pod uwłaszczenia. To, że teraz nie zdążają, to wynika z zaniedbań - podkreśla Tarasiewicz.
Inaczej ocenia sytuację Stanisław Kolanus, prezes SM Śródmieście w Gliwicach, przeciwko któremu toczy się sprawa o to, że nie zawarł w terminie kilku umów o przekształcenie prawa do lokali.
- Nie mam interesu w tym, żeby nie uwłaszczać członków, a tym bardziej chodzić po sądach. Mam osiedle z uregulowanym stanem prawnym, ale nie można dokonywać tam przekształceń, bo jest tam droga, która biegnie też przez teren nieznanego właściciela - tłumaczy prezes.
Członkowie zarządu, którzy wbrew przepisom przekraczają terminy na podpisanie umowy o przeniesienie własności lokalu, podlegają odpowiedzialności karnej. Może zostać nałożona na nich grzywna do 5 tys. zł lub kara ograniczenia wolności do miesiąca prac społecznych. Postępowanie jest wszczynane na wniosek spółdzielcy.

Kary na papierze

Część lokatorów nie zawahała się skorzystać ze swoich uprawnień. Przeciwko członkom zarządów spółdzielni, którzy nie wywiązali się w określonym terminie z zapisów nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, jest prowadzonych co najmniej kilkaset spraw. Do sądów trafiają już kolejne wnioski o ukaranie.
- Część spraw jest umarzana. Tak być nie powinno - zastanawia się Jolanta Kwiatkowska z KZLiS.
POWODY OPÓŹNIEŃ PRZEKSZTAŁCEŃ WŁASNOŚCIOWYCH
• konieczność ponownego podziału nieruchomości wielobudynkowej na jednobudynkową
• oczekiwanie na przekształcenie użytkowania wieczystego gruntów na własność lub decyzję o zasiedzeniu gruntów
• brak uchwały gminy o sprzedaży działek w użytkowaniu wieczystym
• uniemożliwienie przekształcenia przez urzędników, którzy zwlekają z decyzjami potwierdzającymi podział nieruchomości czy wydawaniem zaświadczeń o samodzielności lokali
• konieczność spłaty termomodernizacji bloków
• kolejki u notariusza
Podstawa prawna
• Ustawa z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.).