Klub Lewicy złożył dziś w Sejmie nową propozycję zmian w ustawie o radiofonii i telewizji. Projekt zakłada m.in. że kadencja KRRiT wygasa, jeśli roczne sprawozdanie z jej działalności odrzucone zostanie przez większość rozpatrujących je podmiotów.

Podobnie jak w obecnej ustawie, według projektu Lewicy KRRiT przedstawiać ma corocznie do końca marca Sejmowi, Senatowi i prezydentowi sprawozdanie ze swojej działalności.

Projekt zakłada, że "Sejm i Senat uchwałami podejmowanymi bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby odpowiednio posłów i senatorów, a prezydent w drodze postanowienia, przyjmują lub odrzucają sprawozdanie".

Według propozycji Lewicy, w wypadku odrzucenia sprawozdania przez większość podmiotów je rozpatrujących, kadencja wszystkich członków Krajowej Rady wygasa z mocy prawa.

Natomiast wedle obowiązującej obecnie ustawy, aby kadencja KRRiT wygasła musi być decyzja w tej sprawie wszystkich trzech podmiotów - Sejmu, Senatu i prezydenta.

Obecna ustawa stanowi bowiem, że wygaśnięcie kadencji KRRiT nie następuje, mimo odrzucenia sprawozdania przez Sejm i Senat, jeżeli nie zostanie potwierdzone przez prezydenta.

Zgodnie z projektem Lewicy, powołanie nowych członków KRRiT powinno nastąpić niezwłocznie, jednak nie później, niż po upływie 30 dni od wygaśnięcia kadencji członków poprzedniej Rady.

Projekt zakłada, że członek KRRiT mógłby być ponownie powołany tylko raz

Projekt nowelizacji autorstwa Lewicy zakłada też, że członek KRRiT mógłby być ponownie powołany tylko raz. Zgodnie z obecną ustawą członek Krajowej Rady nie może być powołany na kolejną pełną kadencję.

W projekcie znajduje się również zapis, że rada nadzorcza TVP i Polskiego Radia liczy od pięciu do dziewięciu członków, których powołuje i odwołuje Krajowa Rada w drodze uchwały.

Według obecnej ustawy członków rady nadzorczej TVP powołuje KRRiT, z wyjątkiem jednego, którego powołuje minister skarbu.

Złożenie projektu nowelizacji ustawy medialnej klub Lewicy zapowiadał w poprzedni piątek, po zawetowaniu przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego nowelizacji ustawy rtv autorstwa PO.