Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma chciałby, aby rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego weszło w życie od początku 2011 roku.

Czuma powiedział dziś w Polsat News, iż musi to być poprzedzone reformą prokuratury. Dodał, że zmiany ustroju prokuratury zakładają "dwa etapy - reformę prokuratury, która musi uprzedzić rozdzielenie, będące ostatnim ruchem".

Jak zaznaczył Czuma, w ramach planowanych zmian, najpierw powinna zostać zmniejszona - z pięciu do trzech - liczba stopni w strukturze prokuratury. Ponadto, według ministra, musi zostać wprowadzony "dobry system oceny oraz motywacji pracy prokuratorów".

"Chciałbym, aby reforma prokuratury weszła w życie 1 stycznia 2010 roku, a rozdział prokuratora generalnego od ministra 1 stycznia 2011 roku" - zaznaczył minister.

Czuma dodał, że miesiąc temu powołał zespół do spraw reformy prokuratury, który ma opracować nowe zasady nadzoru prokuratorskiego. Jak wyjaśnił, chodzi m.in. o to, aby "prokuratorzy okręgowi pomagali prokuratorom rejonowym (...) a nie domagali się sprawozdań".

"Liczę, że reforma prokuratury spowoduje ruszenie prokuratorów na linię przeciwko złoczyńcom" - mówił.

Prokurator generalny byłby od 2010 r. powoływany na wniosek ministra sprawiedliwości przez prezydenta

Odkąd w styczniu Czuma zastąpił na funkcji ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego, prace nad rządowym projektem (który w Sejmie połączono z projektem SLD) dotyczącym reformy prokuratury zostały wstrzymane. Jak informował wcześniej szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Ryszard Kalisz (Lewica), minister sprawiedliwości ma 1 kwietnia przedstawić komisji swe stanowisko odnośnie reformy.

Według rządowego projektu nowelizacji ustawy o prokuraturze - który jest realizacją obietnic wyborczych PO - prokurator generalny byłby od 2010 r. powoływany na wniosek ministra sprawiedliwości przez prezydenta na jedną, sześcioletnią kadencję, spośród dwóch kandydatów wskazanych przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratorów. Kandydatem mógłby być prokurator lub sędzia o co najmniej 10-letnim stażu pracy.

Prezydent mógłby odwołać prokuratora generalnego przed końcem kadencji

Prezydent mógłby odwołać prokuratora generalnego przed końcem kadencji, m.in. gdyby został skazany lub złożyłby nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne. Sejm mógłby zaś odwołać go na wniosek premiera większością 3/5ágłosów - gdyby premier odrzucił jego roczne sprawozdanie lub gdyby "sprzeniewierzył się on złożonemu ślubowaniu". Projekt przewiduje likwidację Prokuratury Krajowej i wprowadzenie w jej miejsce Prokuratury Generalnej.

Niewiadomą przez dłuższy czas pozostawała sytuacja prokuratur apelacyjnych, które początkowo chciano zlikwidować. W grudniu 2008 r. minister Ćwiąkalski wydał jednak rozporządzenie, że od kwietnia 2009 r. do struktur prokuratur apelacyjnych wejdą wydziały ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej.