Jak wyjaśnił na konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Andrzej Dera, głównym założeniem projektu jest umożliwienie działkowiczom przekształcenia prawa użytkowania tego terenu w prawo własności. Warunkiem takiego przekształcenia - zgodnie z projektem - jest złożenie wniosku w ciągu dwóch lat od dnia wejścia w życie ustawy.
Przy przekształceniu dotychczasowym użytkownikom przysługiwałaby bonifikata 10 proc. za każdy rok użytkowania działki. W przypadku emerytów lub rencistów opłata wyniosłaby 1 proc. ceny działki.
Zgodnie z projektem zlikwidowany byłby Polski Związek Działkowców
Zgodnie z projektem zlikwidowany byłby Polski Związek Działkowców (PZD). Dera podkreślił, że projekt "likwiduje barierę obowiązkowej przynależności do PZD". W opinii posła, "w obecnym prawie jest przymus należenia do PZD", a - jak zaznaczył - zgodnie z konstytucją przynależność do stowarzyszeń w Polsce jest dobrowolna".
"Projekt zakłada dowolność stowarzyszania się wspólnot ogrodów w związki ogólnopolskie" - dodał Dera. Jak mówił, cały majątek PZD stałby się współwłasnością wspólnot ogrodów.
Możliwość likwidacji ogródków działkowych, ale tylko w wyjątkowych wypadkach
Projekt PiS zakłada także możliwość likwidacji ogródków działkowych, jednak może się to odbyć w wyjątkowych wypadkach, uzasadnionych szczególnymi potrzebami gospodarczymi lub społecznymi.
Według Dery, projekt przygotowany przez klub PiS reguluje sprawę ogrodów działkowych w sposób kompleksowy. "W sposób cywilizowany, jak przystało na XXI wiek" - dodał poseł PiS.