Europejski Trybunał Praw Człowieka na kanwie sprawy B i C p. Szwajcarii (skargi nr 43987/16 i 889/19) przypomniał zasady dotyczące wydalania osób LGBTQ w razie grożących im w kraju pochodzenia szykan lub nieludzkiego i poniżającego traktowania.

Skarżący B. i C. żyli razem w związku jednopłciowym do śmierci drugiego ze skarżących w 2019 r. B. miał obywatelstwo Gambii, C. był obywatelem Szwajcarii. Pierwszy ubiegał się o azyl, który nie został zagwarantowany. Władze wskazały, że skarżący nie uwiarygodnił potencjalnych tortur i nieludzkiego traktowania, jakie miały go spotykać w kraju pochodzenia. W 2014 r. skarżący zawarli związek partnerski i zwrócili się z wnioskiem o połączenie rodzin. Wniosek ten również nie został uwzględniony. Rozpatrujący zażalenie Federalny Sąd Najwyższy wskazał dodatkowo, że B. ma kartotekę karną w jednym z kantonów Szwajcarii, co miało świadczyć o złej integracji w tym kraju. Sąd zauważył, że skarżący posiadał rodzinę w Gambii oraz że sytuacja osób LGBTQ znacząco się w tym kraju poprawiła. Istniało zatem prawdopodobieństwo, że ani władze tego kraju, ani społeczeństwo nie będą się interesować jego orientacją seksualną.
B. umożliwiono pozostanie na terenie kraju do czasu zakończenia procedury łączenia rodzin. Następnie przed wydaleniem skarżącego powstrzymało Szwajcarię zarządzenie tymczasowe Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W skardze do trybunału pierwszy skarżący wskazał, że wydalenie go mogłoby doprowadzić do tortur i nieludzkiego traktowania w kraju pochodzenia, a tym samym naruszyć art. 3 konwencji. Z kolei obaj skarżący podnieśli, że decyzja o wydaleniu miała negatywny wpływ na ich życie rodzinne, tj. stanowiła naruszenie art. 8 konwencji.
W wyroku z 17 listopada 2020 r. ETPC orzekł jednomyślnie, że jeśli pierwszy wnioskodawca zostałby deportowany do Gambii na podstawie krajowej decyzji, to doszłoby do naruszenia art. 3 konwencji. Trybunał uznał, że kryminalizacja czynów homoseksualnych nie jest wystarczającym powodem, aby stwierdzić, że powrót do kraju pochodzenia stanowiłby naruszenie konwencji. Wskazał jednak, że władze szwajcarskie nie oceniły odpowiednio ryzyka złego traktowania pierwszego skarżącego jako osoby homoseksualnej w przypadku jego powrotu do Gambii. Nie wzięły również pod uwagę ewentualnej dostępności państwowej ochrony przed złym traktowaniem ze strony podmiotów niepaństwowych. W trakcie krajowego postępowania niezależne instytucje wskazywały szwajcarskim urzędom ds. uchodźców, że Gambia nie gwarantuje ochrony osobom LGBTQ.
Pierwszy skarżący przyznał, że śmierć partnera zmieniła okoliczności dotyczące zarzutu z art. 8 konwencji, niemniej podkreślił, że chce nadal mieszkać w miejscu, które dzielił ze swoim partnerem. Trybunał uznał, że ze względu na śmierć skarżącego C. kwestia fizycznego oddzielenia od siebie nie była już relewantna, a tym samym nie było potrzeby wydawania odrębnego rozstrzygnięcia w odniesieniu do art. 8 konwencji.
Trybunał zaznaczył, że zakaz deportacji skarżącego nałożony na podstawie środka tymczasowego z art. 39 konwencji musi pozostać w mocy do czasu uprawomocnienia się omawianego wyroku. Skarżącemu przyznano zwrot kosztów postępowania, nie zasądzono jednak zadośćuczynienia.