Wnosząc skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, jej autor powinien „rzeczowo i wyczerpująco wyjaśnić”, na czym polega naruszenie prawa. W przeciwnym razie ocena jej zasadności nie jest w ogóle możliwa, „samo zaś pismo pozostaje tylko namiastką środka zaskarżenia”.
Do takich wniosków doszła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, rozpatrując kolejną skargę nadzwyczajną wniesioną przez prokuratora generalnego.
Izba zdecydowała o odrzuceniu skargi. Uznała bowiem, że PG formułując pismo, nie sprostał wymaganiom, jakie nałożył na niego ustawodawca. Z art. 89 par. 1 ustawy o SN (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 825) jasno wynika, że podstawą do wniesienia skargi nadzwyczajnej jest konieczność „zapewnienia zgodności orzeczenia z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej”. Tymczasem, jak uznał sąd, skarga złożona przez PG nie spełniała „nawet w najmniejszym stopniu” wymogu uzasadnienia tej podstawy. Prokurator ograniczył się bowiem jedynie do powtórzenia in principio wskazanego przepisu ustawy o SN. Zdaniem SN brak wyczerpującego i spójnego uzasadnienia podstaw, na których PG oparł swoją skargę, musiał skutkować odrzuceniem jej bez wzywania do usunięcia braków pisma.
Na tym jednak nie koniec. Sąd, niejako na marginesie, wytknął prokuratorowi, że nawet gdyby uznać skargę za formalnie dopuszczalną, to i tak byłaby ona oczywiście bezzasadna. Bo PG próbował wykazać, że sąd, który wydał zaskarżony wyrok, w sposób oczywisty dokonał ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Tymczasem, jak podkreślił SN, o takiej oczywistości można mówić tylko wtedy, gdy sprzeczność ustaleń z zebranym materiałem dowodowym nie budzi żadnych wątpliwości, „czyli jest dostrzegalna dla przeciętnego prawnika bez konieczności przeprowadzania pogłębionej analizy materiału dowodowego”. W tym przypadku tak nie było. Wręcz przeciwnie, SN zauważył, że ustalenia sądów obu instancji były w pełni spójne z zebranym materiałem dowodowym.
To nie pierwszy przypadek odrzucenia z opisanych powodów skargi nadzwyczajnej wniesionej przez PG. Podobnie było w sprawie sygn. akt I NSNp 3/19 SN, którą opisywaliśmy na łamach DGP na początku września br. („SN coraz surowiej recenzuje pracę PG – DGP nr 131/20).

orzecznictwo

Postanowienie SN z 28 września 2020 r., sygn. akt I NSNc 51/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia