Spółka z o.o., w której od ponad 40 lat mam udziały, obecnie jest likwidowana. Wiele lat temu była ona właścicielem budynku wielorodzinnego, przy czym wszystkie mieszkania po wyremontowaniu zostały sprzedane. Niedawno okazało się, że dokonano błędnego podziału ułamkowej części gruntu do poszczególnych mieszkań i w efekcie pozostały dwie ułamkowe części działek nieprzypisanych do żadnego mieszkania.
Kancelaria notarialna, która popełniła błąd, od 22 lat już nie istnieje. Likwidator spółki próbował oddać działki miastu, to jednak ich nie przyjęło. Obecni właściciele mieszkań nie chcą żadnych zmian umowy. Natomiast likwidator chciałby zakończyć likwidację spółki i przekazać mi te ułamkowe części działki jako udziałowcowi. Czy mam obowiązek przyjęcia tego mienia spółki od likwidatora, czy mogę odmówić? Poza nim spółka nie ma żadnego majątku. Czy likwidator może zamknąć likwidację w takim stanie rzeczy?
Przede wszystkim trzeba wskazać, że likwidacja spółki jest ukończona wówczas, gdy nie posiada ona już żadnych składników majątkowych i okoliczność ta zostanie stwierdzona sprawozdaniem likwidacyjnym (tak uznano m.in. w postanowieniu Sądu Najwyższego z 20 września 2007 r., sygn. akt II CSK 240/07). Powyższe znajduje potwierdzenie w przepisach, a mianowicie w art. 282 oraz art. 288 kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.). Wynika z nich m.in., że likwidatorzy powinni zakończyć interesy bieżące spółki, ściągnąć wierzytelności, wypełnić zobowiązania i upłynnić jej majątek. Dopiero po zatwierdzeniu przez zgromadzenie wspólników sprawozdania finansowego na dzień poprzedzający podział między wspólników majątku pozostałego po zaspokojeniu lub zabezpieczeniu wierzycieli i po zakończeniu likwidacji likwidatorzy ogłaszają w siedzibie spółki to sprawozdanie i składają je sądowi rejestrowemu z jednoczesnym zgłoszeniem wniosku o wykreślenie spółki z rejestru.
A więc co do zasady możliwe jest tylko wykreślenie z rejestru takiej spółki, która nie posiada już żadnego majątku. Zatem w opisanej przez przedsiębiorcę sytuacji likwidator nie może zakończyć procesu likwidacji na obecnym etapie, tj. bez wyzbycia się majątku i ogłoszenia sprawozdania likwidacyjnego.

Zgodnie z umową spółki

Czy zatem mienie spółki powinno zostać przekazane wspólnikowi, a ten nie może odmówić jego przyjęcia? Odpowiedź na to pytanie można odnaleźć w art. 286 k.s.h. Zgodnie z nim majątek spółki, który pozostał po zaspokojeniu lub zabezpieczeniu wierzycieli, dzieli się między wspólników w stosunku do ich udziałów, chyba że w umowie spółki określono inne zasady podziału tego majątku.
WAŻNE Przed złożeniem wniosku o wykreślenie spółki z rejestru likwidator powinien upłynnić jej majątek. Jeżeli ostatecznie niemożliwe okaże się znalezienie sposobu na zbycie albo przekazanie go osobom trzecim, powinien on przypaść wspólnikom.
O ile zatem mienie nie zostanie upłynnione w inny sposób (o czym niżej) – jest ono dzielone na wspólników likwidowanej jednostki gospodarczej. Ewentualne zmiany w tym zakresie mogą wynikać z umowy spółki.
Co można zatem radzić czytelnikowi? Wydaje się, że on i likwidator powinni rozważyć kilka możliwości, które być może pozwolą na przekazanie majątku innej osobie, a nie tylko jemu jako wspólnikowi. Z treści pytania wynika, że nie udało się gruntu oddać gminie ani właścicielom mieszkań. Zapewne darowanie go innemu podmiotowi również będzie trudne. Instytucją zbliżoną do darowizny jest przekazanie nieruchomości. Przez wskazaną umowę właściciel nieruchomości zobowiązuje się nieodpłatnie przenieść na gminę albo na Skarb Państwa własność nieruchomości. Przy czym Skarb Państwa może zawrzeć umowę przekazania nieruchomości, gdy gmina nie skorzystała z zaproszenia do jej zawarcia w terminie trzech miesięcy od dnia złożenia zaproszenia przez właściciela nieruchomości. Być może zatem wykorzystanie tego trybu pozwoli na wyzbycie się udziałów w nieruchomości przez spółkę w likwidacji.

A może wniosek o upadłość

Przydatne może się także okazać postępowanie o rozwiązanie spółki bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego. Postępowanie to regulują art. 25a i następne ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Przy czym sąd rejestrowy wszczyna z urzędu tego typu postępowanie jedynie w przypadku, gdy:
  • oddalając wniosek o ogłoszenie upadłości lub umarzając postępowanie upadłościowe, sąd upadłościowy stwierdzi, że zgromadzony w sprawie materiał daje podstawę do rozwiązania bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego;
  • oddalono wniosek o ogłoszenie upadłości lub umorzono postępowanie upadłościowe z tego powodu, że majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania;
  • wydano postanowienie o odstąpieniu od postępowania przymuszającego lub jego umorzeniu;
  • mimo wezwania sądu rejestrowego nie złożono rocznych sprawozdań finansowych za dwa kolejne lata obrotowe;
  • mimo dwukrotnego wezwania sądu rejestrowego nie wykonano innych obowiązków.
Jeśli zatem likwidowana spółka z o.o. posiada niepokryte zadłużenie, rozważyć można złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Jego oddalenie z uwagi na brak majątku wystarczającego na zaspokojenie kosztów postępowania mogłoby doprowadzić do wszczęcia postępowania o wykreślenie spółki z rejestru bez przeprowadzania likwidacji. Sąd rejestrowy dokonałby tego, jeżeli ustalone zostanie, że spółka nie prowadzi działalności oraz nie ma zbywalnego majątku. Po rozwiązaniu spółki jej mienie przechodzi na własność Skarbu Państwa, który to ponosić będzie odpowiedzialność za zobowiązania wykreślonej z rejestru spółki – jednakże tylko do wartości przejętego mienia.
Podstawa prawna
• art. 282, art. 288 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1526)
• art. 25a–25e ustawy z 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1500, ost.zm. Dz.U. z 2019 r. poz. 1798)