Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego będzie rozpatrywać m.in. wnioski o wyłączenie sędziego, w których kwestionowany jest jego status lub uprawnienia sędziego do orzekania - zakłada projekt nowelizacji przepisów ws. ustroju sądów autorstwa PiS.

Posłowie PiS złożyli w czwartek wieczorem obszerny projekt nowelizacji przepisów o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze.

Proponowane zmiany dotyczące Sądu Najwyższego zakładają m.in. poszerzenie kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych o rozstrzyganie spraw w przypadku procesowego kwestionowania statusu sędziego lub jego uprawnienia do sprawowania wymiaru sprawiedliwości.

Zgodnie z projektem noweli izba ta będzie rozpoznawać też wnioski lub oświadczenia o m.in. wyłączenie sędziego, które obejmują zarzut braku niezależności sądu lub niezawisłości sędziego.

Jak zaproponowano, jeśli w sprawie rozpoznawanej przez SN występuje zagadnienie prawne dot. niezawisłości sędziego lub niezależności sądu, to przedstawia się to zagadnienie do rozstrzygnięcia pełnemu składowi Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Przy czym - zgodnie z treścią projektu noweli - Izba Kontroli, rozpoznając takie zagadnienie prawne, nie jest związana uchwałami innych składów tego sądu, nawet jeśli uchwały te uzyskały moc zasady prawnej.

Projekt przewiduje też pozostawienie bez rozpoznania wniosków o wyłączenie sędziego lub wyznaczenie sądów, przed którym toczyć ma się postępowanie, jeśli wnioski te obejmują m.in. ocenę zgodności z prawem powołania sędziego lub umocowania do wykonywania zadań z zakresu wymiaru sprawiedliwości.

Kolejna z zaproponowanych w projekcie zmian obejmuje procedurę wyboru I prezesa Sądu Najwyższego.

Zgodnie z obowiązującym brzmieniem ustawy, I prezes SN powoływany jest przez prezydenta spośród 5 kandydatów przedstawionych przez zgromadzenie ogólne sędziów tego sądu. Z kolei kandydaci ci są wcześniej wybierani przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN przy obecności co najmniej dwóch trzecich liczby sędziów każdej z izb SN. Jeśli jednak nie udałoby się osiągnąć wymaganego kworum, to na kolejnym posiedzeniu do podjęcia uchwały o wyborze kandydatów wymagana jest obecność co najmniej trzech piątych liczby sędziów Sądu Najwyższego.

Z kolei projekt PiS przewiduje, każdy sędzia SN będzie mógł zgłosić jednego kandydata na I prezesa SN. Zgodnie z propozycją PiS do wyboru kandydatów wymagana jest obecność 84 członków Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN. W przypadku nie osiągnięcia tej liczby, na kolejnym posiedzeniu wymagana liczba członków zgromadzenia wynosi 75. Jeśli i tym razem zgromadzenie nie osiągnie kworum, to do wyboru kandydatów wymaganą będzie obecność 32 członków.

Projekt przewiduje też, że jeśli zgodnie z tą procedurą nie uda się wybrać kandydatów na I prezesa SN, to prezydent powierzy wybranemu przez siebie sędziemu SN obowiązek zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN w celu wyboru kandydatów. Wówczas od dokonania wyboru potrzebna będzie obecność co najmniej jednej czwartej liczby sędziów tego sądu.