Przepis, który pozwala na pozbawienie praw do udziału w majątku likwidacyjnym wspólników spółki wykreślonej z rejestru sądowego jest niezgodny z konstytucją - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny.

Chodzi o regulację zawartą w ustawie Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym. W związku z utworzeniem nowego Krajowego Rejestru Sądowego spółki musiały dokonać do końca 2015 r. wpisu do tego rejestru. Zgodnie z przepisem, którego niekonstytucyjność uznał w środę TK, majątek spółek, które nie przerejestrowały się w określonym terminie nabywa nieodpłatnie Skarb Państwa.

Pytanie w sprawie zgodności z konstytucją tej regulacji skierował do Trybunału Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, rozpatrując sprawę członka spółki, której majątek - w tym współwłasność nieruchomości w stolicy w związku z nieprzerejestrowaniem - nabył Skarb Państwa.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę jednogłośnie, że przepis ten jest niekonstytucyjny. Zdaniem TK, pozbawienie wspólników ich praw majątkowych do udziału w majątku likwidacyjnym spółki nie jest ani celowe, ani też niezbędne i konieczne, a tym samym - jak wskazał Trybunał - jest to nadmiernie dolegliwe. W konsekwencji TK uznał, że regulacja ta jest niedopuszczalną ingerencją ustawodawcy.

Trybunał zwrócił uwagę, że swoboda ustawodawcy w kształtowaniu treści praw podmiotowych nie jest bezwzględna i nieograniczona.

Jak wskazał TK, istotne ograniczeniom podlegają rozwiązania, które wiążą się z koniecznością ingerencji w istniejące stosunki prawne. "Ustawodawca nie może bowiem arbitralnie kształtować treści i granic poszczególnych praw majątkowych" - podkreślił TK.

Zdaniem TK doprowadzenie do przerejestrowania wszystkich podmiotów funkcjonujących w obrocie prawnym nie wymagało pozbawienia wspólników ich praw majątkowych. Trybunał podkreślił, że sama utrata bytu prawnego spółek, które nie złożyły w przewidzianym czasie wniosku o przerejestrowanie, spowodowało osiągnięcie zamierzonego przez ustawodawcę celu.

Trybunał wydał orzeczenie w pięcioosobowym składzie, któremu przewodniczył sędzia Zbigniew Jędrzejewski; sprawozdawcą był sędzia TK Leon Kieres. Wyrok TK jest ostateczny.