W wyborach parlamentarnych 13 października będzie można oddać głos w szpitalu, więzieniu, areszcie śledczym, domu pomocy społecznej. W poniedziałek mija termin na utworzenie w tych miejscach tzw. odrębnych obwodów głosowania.

"Wyborcy, którzy będą przebywać w dniu wyborów w szpitalach, domach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach śledczych zostaną wpisani do spisów wyborców sporządzonych dla obwodów głosowania utworzonych w tych jednostkach i będą mogli głosować w tych obwodach" – poinformowała PAP Państwowa Komisja Wyborcza.

Na takich samych zasadach będą mogli głosować wyborcy przebywający w domach studenckich lub zespołach domów studenckich, w których utworzono obwody głosowania – informuje PKW. Aby utworzyć obwód odrębny w domu studenckim co najmniej 50 osób uprawnionych do głosowania musiało poinformować rektora uczelni, że w dniu wyborów będzie przebywać w domu studenckim.

Inaczej jest w przypadku osoby, która trafi do szpitala w dniu wyborów. Komisja wyborcza do spisu wyborców dopisuje osoby, które do jednostki przybyły najpóźniej dzień przed wyborami. W dniu wyborów komisja nie ma możliwości sprawdzenia, czy dana osoba nie oddała już głosu.

W takiej sytuacji zagłosować można jedynie na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania, które umożliwia oddanie głosu w dowolnym miejscu w kraju i za granicą. Jednak zaświadczenie można uzyskać w urzędzie gminy, gdzie jest się ujętym w spisie wyborców najpóźniej w piątek 11 października.

Komisarz wyborczy tworzy tzw. obwód odrębny w placówce, gdy w dniu wyborów będzie w niej przebywać co najmniej 15 wyborców. Nieutworzenie obwodu jest możliwe wyłącznie w uzasadnionych przypadkach na wniosek osoby kierującej daną jednostką.