Po niekorzystnym dla siebie wyroku Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury nie zamierza sama z siebie wypłacać aplikantom VII i VIII rocznika dodatków za zamieszkiwanie poza Krakowem. – Podstawą do ewentualnej wypłaty może być prawomocne orzeczenie sądowe – mówi Mateusz Martyniuk, rzecznik KSSiP.
Sprawa ma swoje źródło w wydanym w grudniu 2017 r. rozporządzeniu ministra sprawiedliwości w sprawie stypendium aplikantów KSSiP (Dz.U. z 2017 r. poz. 2463). Przesądzono w nim, że do aplikantów, którzy rozpoczęli szkolenie przed 1 stycznia 2018 r., stosuje się przepisy dotychczasowe w zakresie wysokości i terminu wypłaty stypendium. W efekcie aplikanci VII i VIII rocznika aplikacji sędziowskiej nie otrzymują m.in. dodatku z tytułu zamieszkania poza siedzibą KSSiP, czyli poza Krakowem.
W takiej sytuacji znalazł się mieszkający w Sosnowcu i tam odbywający praktyki aplikant. Od początku aplikacji otrzymywał stypendium w wysokości 3,8 tys. zł, jednak bez dodatku z tytułu zamieszkania poza Krakowem. Nie godził się z tym, wytoczył więc pozew przeciwko szkole. I wygrał. Najpierw przyznał mu rację Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, który zasądził na jego rzecz kwotę 450 zł z ustawowymi odsetkami od 1 maja 2018 r. (sygn. akt IC 1052/18/S). Później apelację KSSiP oddalił Sąd Okręgowy w Krakowie.
Tymczasem w analogicznej sytuacji jest 477 osób. Teoretycznie każda z nich mogłaby się domagać od KSSiP wypłaty dodatku, na co w budżecie placówki nie ma zabezpieczonych pieniędzy. Poza tym, gdyby wypłaty dodatku były skutkiem kolejnych niekorzystnych dla szkoły wyroków, to oprócz odsetek szkoła ponosiłaby także koszty postępowań sądowych.
– Jak dotąd inni aplikanci nie wystąpili z wnioskiem o wypłatę dodatku do stypendium – informuje Mateusz Martyniuk.
Na rozwój wypadków oczekuje też Ministerstwo Sprawiedliwości. „Jakkolwiek MS ma świadomość, że przedmiotowe orzeczenie może mieć wpływ na sytuację budżetową Krajowej Szkoły – o ile pozostali aplikanci VIII rocznika oraz aplikanci VII rocznika zgłoszą roszczenia oparte o tę samą podstawę prawną, i zajdzie konieczność wyrównania stypendium za lata 2018-2019 (…), to w obecnej chwili brak jest podstaw do przekazania środków finansowych na ten cel” – stwierdza wiceminister Łukasz Piebiak w odpowiedzi na interpelację posła Tomasza Rzymkowskiego z Kukiz’15.