Około tysiąca śledczych funkcyjnych straciło stanowiska od marca 2016 r. na fali nowej polityki kadrowej „dobrej zmiany”. Łącznie po wejściu w życie reformy prokuratury ok. 90 proc. z 342 szefów jednostek rejonowych straciło posadę kierowniczą decyzją prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Miotła kadrowa dosięgnęła też wszystkich prokuratorów apelacyjnych (dziś regionalnych) oraz 44 z 45 szefów i ich zastępców w prokuraturach okręgowych. Do tego wymieniono prawie całe kierownictwo biur i departamentów dawnej Prokuratury Generalnej (obecnie Krajowej). Tak wygląda obraz rewolucji personalnej w prokuraturze za czasów Prawa i Sprawiedliwości nakreślony w raporcie stowarzyszenia „Paragraf Państwo”. Partnerami projektu są Forum Obywatelskiego Rozwoju, Inicjatywa „Wolne Sądy” i Komitet Obywatelski przy Prezydencie Lechu Wałęsie. Zaprezentowany wczoraj raport stanowi kompilację doniesień medialnych oraz informacji pozyskanych bezpośrednio od środowisk prawniczych.