Nieco ponad 5 tys. kontroli gospodarstw przeprowadziła Inspekcja Weterynaryjna w dwóch pierwszych miesiącach obowiązywania nowego rozporządzenia w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń (Dz.U. z 2018 r. poz. 360). Najwięcej w województwie podkarpackim – 681, wielkopolskim – 647 i świętokrzyskim – 528.
Zmiana rozporządzenia była konieczna ze względu na zagrożenie dalszego rozprzestrzeniania się choroby. Przepisy mają za zadanie podnieść poziom zabezpieczenia gospodarstw na terenie całej Polski, a tym samym zmniejszyć ryzyko wystąpienia pomoru. To, czy gospodaratwa hodujące świnie dostosowały się do tych wymagań, jest kontrolowane przez organy inspekcji weterynaryjnej.
Inspekcja została zobowiązana do odwiedzenia 230 tys. gospodarstw. W kwietniu i maju, czyli dwóch pierwszych miesiącach obowiązywania nowych przepisów, udało się jednak zweryfikować zaledwie 5084 farmy. Co więcej, w przypadku blisko 440, w których wykryto uchybienia, niezbędna będzie kolejna kontrola, gdyż wszczęto wobec nich postępowania administracyjne, które mają doprowadzić do wyeliminowania nieprawidłowości.
– W tym tempie te kontrole mogą potrwać ponad siedem lat, a zwalczenie afrykańskiego pomoru świń jest poważnie zagrożone – alarmuje lek. wet. Jacek Łukaszewicz, prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej.
Przedstawiciele samorządu zawodowego lekarzy weterynarii wskazują na brak wzmocnień kadrowo-finansowych inspekcji, która jest odpowiedzialna za wprowadzenie zasad bioasekuracji w życie.
Zwracają uwagę, że w inspekcji weterynaryjnej od dawna brakuje ludzi do pracy i jest coraz więcej wolnych etatów, które trudno obsadzić. Powód? Starsi odchodzą na emeryturę, a młodzi nie chcą pracować za pieniądze, które są im oferowane na start – 2,5 tys. zł brutto.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w przesłanej w zeszłym tygodniu do Sejmu informacji potwierdziło złą sytuację w IW.
W ocenie Łukaszewicza mogłyby ją poprawić jedynie podwyżki dla etatowych pracowników inspekcji, a także przyznanie dodatkowych etatów z wynagrodzeniem w wysokości gwarantującej skuteczne przeprowadzenie na nie naboru.
Tylko do zwalczenia afrykańskiego pomoru świń trzeba natychmiast zatrudnić 440 lekarzy weterynarii – szacuje samorząd.