Strona wygrywająca proces cywilny może domagać się od przeciwnika zwrotu kosztów postępowania. Jeśli strona uczestniczy w postępowaniu osobiście lub za pośrednictwem nieprofesjonalnego pełnomocnika, może dochodzić zwrotu poniesionych kosztów sądowych, kosztów przejazdów do sądu oraz równowartości utraconego zarobku.

Jeśli zaś w postępowaniu reprezentował ją adwokat lub radca prawny, niezbędne koszty procesu obejmują wynagrodzenie pełnomocnika, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika nie może w tym przypadku przekroczyć stawek określonych w przepisach rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Jakie kryteria sąd weźmie pod uwagę?

Orzekając o wysokości przyznanych stronie kosztów procesu, sąd może wziąć jednak pod uwagę szereg okoliczności, które spowodują, że wysokość tych kosztów będzie niższa, niż dochodzone przez stronę. Treść orzeczenia o kosztach uwarunkowana będzie przede wszystkim celowością poniesionych kosztów oraz niezbędnością ich poniesienia z uwagi na charakter sprawy. Jeśli strona była reprezentowana przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, sąd uwzględni przy tym dalsze przesłanki. Sąd oceni niezbędny nakład pracy pełnomocnika, ale tylko taki, który został rzeczywiście poniesiony i był jednocześnie niezbędny. Tym samym wysokość kosztów przyznanych stronie powinna w zasadzie odpowiadać wysokości kosztów rzeczywiście poniesionych (por. postanowienie SA w Krakowie z 12.08.2013 r., III AUz 129/13).

Ustawodawca dąży do upowszechniania mediacji jako sposobu załatwiania sporów, zachęca strony postępowania do podejmowania działań o charakterze pojednawczym i koncyliacyjnym. Znajduje to odzwierciedlenie również w zakresie orzeczenia o wysokości przyznany stronie kosztów postępowania. Stąd sąd, przy ustalaniu wysokości kosztów, weźmie pod uwagę również czynności podjęte przez profesjonalnego pełnomocnika w sprawie, w tym w szczególności czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu.

Wyższe wynagrodzenie pełnomocnika

Zasądzona przez sąd jako składnik kosztów procesu opłata adwokacka może się kształtować pomiędzy stawką minimalną, określoną przepisami wspomnianego rozporządzenia, a jej sześciokrotnością. Zasadą jest zasądzenie wynagrodzenia w stawce minimalnej. Zasądzenie zaś wyższego wynagrodzenia wiąże się z oceną sądu stopnia zaangażowania pełnomocnika w wyjaśnienie sprawy (por. postanowienie SN z 07.03.2013 r., II CZ 165/12). Szczególnie skomplikowany charakter sprawy także stanowi okoliczność umożliwiającą sądowi zasądzenie opłaty wyższej od minimalnej (por. wyrok SA w Krakowie z 08.09.2015 r., I ACa 670/15). Przyjmuje się wręcz istnienie stosunku proporcjonalności pomiędzy charakterem sprawy a wysokością kosztów przyznanych stronie. Im bardziej skomplikowany charakter danej sprawy, tym mocniejsze jest uzasadnienie dla poniesienia i zasądzenia wyższych kosztów procesu. O skomplikowanym charakterze sprawy nie może jednak obiektywnie świadczyć, ani obszerność pozwu, ani uzasadnienia wyroku sporządzonego przez sąd pierwszej instancji (por. wyrok SA w Łodzi z 11.10.2016 r., I ACa 1565/15).

Ocena sądu w zasadzie nie podlega kontroli

Roszczenie o zwrot kosztów wygasa, jeżeli strona nie złoży sądowi spisu kosztów albo nie zgłosi wniosku o przyznaniu kosztów według norm przepisanych, przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia. W odniesieniu do strony nie korzystającej z profesjonalnej pomocy prawnej, sąd orzeka o kosztach z urzędu. Żądanie wynagrodzenia według norm przepisanych nie stanowi o rezygnacji z wynagrodzenia wyższego niż w stawce minimalnej. Zasądzenie tak podwyższonego wynagrodzenia nie jest też zależne od wyraźnego wniosku pełnomocnika (por. postanowienie SN z 07.03.2013 r., II CZ 165/12).

Zauważmy, iż nie ma niezmiennych i ściśle porównywalnych kryteriów pozwalających na określenie wysokości wynagrodzenia pełnomocnika, a co za tym idzie określających, w jakiej wysokości stronie w konkretnej sprawie sąd powinien zasądzić zwrot kosztów. Z tego względu określenie wysokości tego wynagrodzenia stanowi atrybut sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę w pierwszej instancji. Zakwestionowanie w drugiej instancji oceny sądu pierwszej instancji jest możliwe tylko wówczas, gdy oparta ona została na ustaleniach oczywiście sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Podobnie ocenione może być pominięcie przez sąd niektórych kryteriów, albo dokonanie oceny tych kryteriów w sposób rażąco odbiegający od praktyki orzeczniczej (por. postanowienie SA w Poznaniu z 17.01.2013 r., I ACz 17/13).

Współuczestnictwo formalne

Z takim miarkowaniem zasądzonych na rzecz strony wygrywającej kosztów sąd może mieć do czynienia w szczególności w sprawach, w których występuje współuczestnictwo formalne. Chodzi o takie sprawy, w których kilka osób może występować w roli powodów lub pozwanych, gdy przedmiot sporu stanowią roszczenia lub zobowiązania jednego rodzaju, oparte na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej, a właściwość sądu jest uzasadniona zarówno dla każdego z roszczeń (zobowiązań) z osobna, jak i dla wszystkich wspólnie. Skorzystanie przez współuczestników sporu z pomocy jednego pełnomocnika powoduje obniżenie kosztów. W tej sytuacji dochodzi również do zmniejszenia nakładu pracy przez pełnomocnika oraz zaoszczędzenia jego czasu. Choć współuczestnikom reprezentowanym przez jednego pełnomocnika profesjonalnego należy się zasadniczo zwrot kosztów obejmujących wynagrodzenie ustalone odrębnie w stosunku do każdego z nich, to sąd powinien obniżyć wynagrodzenie, jeśli przemawia za tym nakład pracy pełnomocnika, podjęte czynności oraz charakter sprawy (por. wyrok SA w Warszawie z 08.03.2017 r., I ACa 2444/15). W każdym więc wypadku sąd ma obowiązek rozważenia, czy koszty obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika powinny być zwrócone poszczególnym współuczestnikom w pełnej wysokości, czy z obniżką uwzględniającą wspomniane okoliczności.

Adam Sroga
Radca prawny

Podstawa prawna:
art. 98 § 2 i 3, art. 109 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 155 z późn. zm)