Kolej i inny przewoźnik zapłacą za szkody wyrządzone niepunktualnością pociągów, autobusów czy samolotów, jeśli nie dowiodą, że to nie ich wina. Taka reguła wynika z orzeczenia, jakie niedawno wydał Trybunał Konstytucyjny.
Mieszkam we wsi pod Suchą Beskidzką. Byłam z córką u lekarza w Krakowie. W drodze powrotnej powstał problem. Pociąg spóźnił się trzy godziny. Nie odjechałam nim jednak, bo już nie miałabym autobusu z Suchej do mojej wsi. Nocowałyśmy w drogim hotelu w Krakowie. Jak mogę dochodzić zwrotu pieniędzy za ten noclegu? Czy kolej odpowiada za opóźnienia? Zbliżają się święta, wiele osób pojedzie do rodzin. Jakie mamy prawa w takich sytuacjach - pyta Anna Bafia ze wsi pod Suchą Beskidzką.
Wiele zależy od tego, co jest powodem opóźnienia czy odwołania pociągu.
Pasażer ma prawo do roszczeń wobec przewoźnika, w przypadku gdy zostanie narażony na nieplanowane wydatki związane z opóźnieniem pociągu. Po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, wydanego 2 grudnia 2008 r., będzie pani mogła złożyć wniosek reklamacyjny do Polskich Kolei Państwowych o zwrot kosztów poniesionych w wyniku szkody materialnej powstałej na skutek opóźnienia środka transportu kursującego zgodnie z rozkładem jazdy.
Trybunał w swoim wyroku podkreślił, że po wejściu w życie orzeczenia - co powinno nastąpić w tym tygodniu z dniem opublikowania orzeczenia w Dzienniku Ustaw, profesjonalny przewoźnik odpowiada za szkodę powstałą z jego winy. W konsekwencji, jeśli kolej nie będzie chciała wypłacić żądanej sumy, musi udowodnić, że nie ponosi odpowiedzialności za niedotrzymanie umowy, jaką zawarł z pasażerem, wydając mu bilet. Kupienie biletu jest bowiem zawarciem umowy, zaś rozkład jazdy - warunkami umownymi - i przewoźnik powinien realizować podjęte zobowiązania, tak jak inne firmy w obrocie rynkowym. Zgodnie bowiem z art. 471 kodeksu cywilnego, dłużnik - w tym przypadku PKP - zobowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W omawianej sytuacji kolej nie ponosiłaby odpowiedzialności, gdyby opóźnienie pociągu wynikało z działania siły wyższej, np. huraganu, powodzi, pożaru itp. List nie wskazuje jednak na takie przyczyny opóźnienia.
Warto wiedzieć, że orzeczenie TK dotyczy spraw, które miały miejsce przed i po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw tego rozstrzygnięcia. W konsekwencji, jeśli w jakiejkolwiek innej sprawie z zakresu Prawa przewozowego z art. 62 ust. 2 kodeksu cywilnego zapadł wyrok, to należy się pasażerowi prawo do wznowienia postępowania.
PODSTAWA PRAWNA
• Art. 471 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
• Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 grudnia 2008 r. (sygn. akt K 37/07). Czeka na publikację w Dzienniku Ustaw.