W związku z aresztowaniem adwokata Roberta N., podejrzanego m.in. o korupcję ws. reprywatyzacji w stolicy do sądu dyscyplinarnego trafi wniosek o jego tymczasowe zawieszenie w obowiązkach - poinformowała w czwartek Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie.

Jak przypomniał rzecznik prasowy warszawskiej ORA mec. Michał Fertak zgodnie z przepisami Prawa o adwokaturze adwokacki sąd dyscyplinarny ma obowiązek orzec o tymczasowym zawieszeniu adwokata, względem którego zastosowano tymczasowe aresztowanie - w terminie 14 dni od daty powzięcia informacji o aresztowaniu.

W środę Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia aresztował czworo podejrzanych ws. reprywatyzacji w Warszawie: b. urzędnika ratusza Jakuba R., adwokata Roberta N. oraz rodziców urzędnika - Wojciecha R. i Alinę D. Sąd zdecydował, że wszyscy trafią do aresztu na trzy miesiące.

"Były Zastępca Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy Jakub R. przyjął od Roberta N. korzyść majątkową w wysokości 2,5 mln zł w zamian za decyzje dotyczące ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy Placu Defilad 1" - informowała prokuratura.

We wtorek wrocławska prokuratura regionalna przedstawiła Robertowi N. - oprócz zarzutu wręczenia Jakubowi R. korzyści majątkowej - również zarzut podrobienia dokumentu w postaci pełnomocnictwa. Według prokuratury, podrobionym dokumentem posłużyła się przed sądem Alina D. (matka Jakuba R., także jest adwokatem).

"Wobec powyższego rzecznik dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie mec. Krzysztof Stępiński wystąpił już o przekazanie odpisu wydanych wczoraj wieczorem postanowień, których przedmiotem jest zastosowanie tymczasowego aresztowania względem warszawskich adwokatów: Aliny D. i Roberta N." - poinformowała ORA.

W wydanym komunikacie dodała, że po otrzymaniu odpisu sprawa zostanie skierowana niezwłocznie do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie "celem tymczasowego zawieszenia adwokata Roberta N. w jego obowiązkach". "Z tej racji, iż Alina D. jest adwokatką niewykonującą zawodu, nie zostanie ona objęta takim wnioskiem" - zaznaczył mec. Fertak.

ORA poinformowała także, że obowiązkiem adwokatury jest wyznaczenie w takiej sytuacji zastępcy dla adwokatów, wobec których zastosowano tymczasowe aresztowanie. "Stąd niezależnie od działań rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie, wicedziekan ORA w Warszawie mec. Andrzej Orliński wystąpił o przekazanie tych samych dokumentów celem wyznaczenia zastępcy i zabezpieczenia prawidłowego toku spraw postępowań prowadzonych przez adwokata Roberta N." - poinformował mec. Fertak.

Radio RMF FM podało w czwartek, że Robert N. jest pełnomocnikiem w około 170 postepowaniach o zwrot nieruchomości.

Rzecznik wrocławskiego sądu sędzia Marek Poteralski mówił w środę, że sąd uwzględniając wnioski prokuratury o areszt dla czterech podejrzanych podzielił uzasadnienie prokuratora, że zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych im czynów.