Sejm wydłużył w piątek z roku do dwóch lat termin, w którym osoby internowane w stanie wojennym będą miały możliwość wystąpienia z żądaniem o odszkodowanie i zadośćuczynienie.

Za nowelizacją ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń, wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego opowiedziało się 416 osób, 14 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Zgodnie z nowelizacją termin ten będzie upływał 18 listopada 2009 r.

Nie zyskały poparcia poprawki PiS, by osoby internowane w stanie wojennym mogły w dowolnym terminie ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie.

Obecne rozwiązanie - możliwość ubiegania się o odszkodowania przez rok została przyznawana na podstawie nowelizacji ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego z 19 września 2007 roku.

Zgodnie z ubiegłoroczną nowelizacją, osoby represjonowane lub skazane w latach 1944-1989 w związku z działalnością na rzecz niepodległości Polski mogły starać się o odszkodowanie w wysokości do 25 tys. zł.

Wcześniej o uznanie za nieważne orzeczeń PRL-owskich sądów i tym samym o odszkodowanie mogły się ubiegać tylko te osoby, które zostały pokrzywdzone w okresie od 1944 do 1956 r. Nowelizacja wydłużyła ten okres do grudnia 1989 r.

Ustawa o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych dotyczy nie tylko orzeczeń sądów, ale też orzeczeń kolegiów ds. wykroczeń. Z jej zapisów i z prawa do odszkodowania mogą korzystać także osoby internowane w stanie wojennym. O tym, czy danej osobie przysługuje odszkodowanie czy nie, i jego wysokość ustala sąd.

Mogą o nie ubiegać się osoby, które nie zostały skazane, a znalazły się w więzieniu, a także małżonkowie, dzieci i rodzice poszkodowanych. Wysokość odszkodowania nie jest ograniczona w przypadku osób, które w związku z działalnością niepodległościową poniosły śmierć. (PAP)

dom/ pro/ mok/ jbr/