Chuligański charakter czynu nie może być samoistną podstawą do aresztowania oskarżonego. W postępowaniu przyspieszonym podstawowe gwarancje praw oskarżonego muszą być zachowane. Część przepisów dotyczących sądów 24-godzinnych Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją.
ORZECZENIE
Wczoraj Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał pytanie prawne Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie dotyczące postępowania przyśpieszonego. Sąd, który rozpoznawał sprawę Dawiada W., oskarżonego o prowadzenie roweru pod wpływem alkoholu, nabrał wątpliwości co do zgodności niektórych przepisów kodeksu postępowania karnego z konstytucją. Sąd ten zakwestionował m.in. przepisy dotyczące zatrzymania podejrzanego, stosowania środków zapobiegawczych, ustanowienia obrońcy z urzędu oraz możliwości przygotowania się do obrony.
- Wątpliwości sądu rejonowego odnoszą się do całości regulacji prawnej dotyczącej trybu przyśpieszonego. Rozstrzygnięcie tej kwestii ma istotne znaczenie, gdyż dotyczy trybu postępowania, w jakim sąd orzekający może rozpoznawać sprawę rowerzysty będącego pod wpływem alkoholu - przekonywał pełnomocnik pytającego sądu.

Chuligański charakter czynu

Trybunał Konstytucyjny jedynie częściowo podzielił wątpliwości sądu rejonowego i zakwestionował dwa przepisy kodeksu postępowania karnego. Pierwszy z nich dotyczy sytuacji, gdy rozprawa została zawieszona, drugi zaś gdy została zakończona wyrokiem, a oskarżonego skazano na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania (art. 517 par. 1 i par. 84 k.p.k.). W obu sytuacjach przesłanka chuligańskiego charakteru czynu, zobowiązuje sąd do stosowania środka zapobiegawczego, w tym również aresztu. Równocześnie przesłanka ta wyklucza stosowanie przepisu, zgodnie z którym tymczasowe aresztowanie nie może być stosowane, jeżeli przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą roku, chyba że sprawca został ujęty na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem. Zdaniem Trybunału przepisy te naruszają konstytucyjne prawo do wolności.

Zachować ogólne gwarancje

- Samoistna przesłanka chuligańskiego charakteru czynu jako przesłanka stosowania środka zapobiegawczego może prowadzić do przekształcenia go w pozaprawny środek represyjny. Ustawodawca decydując się na zmiany powinien przede wszystkim wykorzystać istniejące regulacje prawne, dokonując ich modyfikacji tylko w zakresie koniecznym i w sposób zgodny z zasadami konstytucyjnymi - uzasadniał decyzję Trybunału sędzia Marek Mazurkiewicz.
Dodał, że w każdej sprawie o występek chuligański sąd może stosować środek zapobiegawczy tylko wtedy, gdy jest to konieczne w celu zabezpieczenia prawidłowego postępowania karnego oraz gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo.
- Ustawodawca, wyłączając stosowanie ogólnych przepisów kodeksu postępowania karnego, przekroczył granicę konieczności i celowości wprowadzenia regulacji adekwatnej do zapewnienia porządku publicznego. Postępowanie przyspieszone jest szczególnym, ale nie specjalnym trybem postępowania karnego i powinny mieć w nim zastosowanie ogólne gwarancje dla praw oskarżonego - podkreślał sędzia Marek Mazurkiewicz.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Wyrok jest ostateczny.
Sygn. akt P 30/07
Chuligański charakter czynu nie może być samoistną podstawą do aresztowania oskarżonego. W postępowaniu przyspieszonym podstawowe gwarancje praw oskarżonego muszą być zachowane. Część przepisów dotyczących sądów 24-godzinnych Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją. Fot. PAP / ST