Przedsiębiorstwo energetyczne może obciążyć odbiorcę energii elektrycznej opłatami za nielegalny pobór energii tylko wtedy, gdy taka energia została rzeczywiście pobrana.
Właściciel domu Zenon J. zawarł z zakładem energetycznym w Łodzi umowę sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych. W lutym 2006 r. pracownicy Zakładu przeprowadzili na jego posesji kontrolę. Stwierdzili, że wewnętrzna linia zasilania została samowolnie rozbudowana na strychu budynku. Wtedy wystawili fakturę i wezwali do uiszczenia opłat za nielegalny pobór energii.
Sąd I instancji oddalił powództwo. Dokonał analizy art. 18 ustawy z 10 kwietnia 1997 r. prawo energetyczne (Dz.U. nr 54, poz. 348 ze zm.) i stwierdził, że odpowiedzialność „nielegalnego poborcy energii” ma charakter odszkodowawczy. Z materiału dowodowego wynikało, że powód zarzucił pobranie energii poprzez ingerencję w układ pomiarowy. Ona faktycznie była, ale samo jej stwierdzenie nie jest wystarczające do uznania, że ma się do czynienia z nielegalnym poborem energii. Trzeba wykazać, że ingerencja ta miała wpływ na zafałszowanie pomiarów.
Powód odwołał się, zarzucając m.in. rażące naruszenia art. 18 i 57 prawa energetycznego przez przyjęcie, że koniecznym jest wykazanie faktu pobierania energii w chwili kontroli. Sąd II instancji uznał, że w sprawie wystąpiło istotne zagadnienie prawne.



Zwrócił się więc do Sądu Najwyższego o odpowiedź, czy do ustalenia odpowiedzialności za nielegalny pobór energii określony w art. 57 ust. 1 prawa energetycznego konieczne jest wykazanie poniesienia szkody przez zakład energetyczny, czy wystarczy ustalenie ingerencji w układ pomiarowy, która stwarza potencjalną możliwość zafałszowania pomiarów.
W uzasadnieniu pytania stwierdził, iż rozumowanie sądu I instancji uzasadnione jest o tyle, że do przyjęcia jakiejkolwiek odpowiedzialności konieczne jest wykazanie powstania szkody. Kierując się jednak wykładnią gramatyczną art. 18 ust. 3 prawa energetycznego, można dojść do wniosku, że nie trzeba wykazywać faktycznego poboru, a jedynie potencjalną możliwość poboru.
W odpowiedzi Sąd Najwyższy podjął następującą uchwałę: Przedsiębiorstwo energetyczne może obciążyć odbiorcę energii elektrycznej opłatami określonymi w art. 57 ust. 1 prawa energetycznego (...) tylko wtedy, gdy taka energia została rzeczywiście pobrana.
Sygn. akt III CZP 107/09